Pierre-Emerick przeżywa trudne chwile w Chelsea po tym jak został wykreślony z listy na mecze Ligi Mistrzów. Pod koniec stycznia mówiło się, że Chelsea negocjuje z Los Angeles FC wypożyczenie 33-latka, lecz sam napastnik nie chce jeszcze odchodzić do MLS. Barcelona ma być z kolei zainteresowana letnim powrotem Gabończyka.
Jak podaje brytyjski dziennik The Telegraph, były napastnik FC Barcelony Pierre-Emerick Aubameyang woli raczej zostać w Chelsea i powalczyć jeszcze do końca sezonu o miejsce w składzie niż odchodzić na wypożyczenie do Los Angeles FC. Chelsea prowadziła rozmowy z klubem, w którym niedawno karierę zakończył Gareth Bale, lecz 33-letni napstnik, że to jeszcze nie jest odpowiedni moment jego kariery, aby grać w Stanach Zjednocznych. W międzyczasie Barcelona, Atlético i Milan miały według dziennika wyrazić zainteresowanie Gabończykiem w kontekście letniego okienka transferowego.
Choć Auba jest świadomy zainteresowania ze strony innych klubów, chce jak na razie ciężko pracować w Chelsea, aby spróbować wywalczyć miejsce w składzie. - To nie jest sytuacja krańcowa dla Pierre'a. Musieliśmy być z nim szczerzy i daliśmy mu czas. Dlatego nie zagrał w ostatnim meczu. Sposób, w jaki na to wszystko odpowiedział, był bardzo dobry. Trenuje i prezentuje dobrą postawę - mówił szkoleniowiec The Blues Graham Potter po tym jak Chelsea wykreśliła napastnika z listy na mecze Ligi Mistrzów, co dla zawodnika było bolesnym ciosem.
Kilka dni temu przeprowadziliśmy ankietę wśród użytkowników FCBarca.com, pytając, czy byliby za powrotem Aubameyanga do Barcelony w letnim okienku transferowym. Aż 67% osób było na tak, pod warunkiem, że Gabończyk przybyłby na Camp Nou za darmo. Ponad 20% zgodziłoby się bez żadnych warunków, prawie 11% zagłosowało na nie, a około 1,5% uznało, że nie ma w tej sprawie zdania.
Komentarze (12)
Auba świetnie radził sobie w Barcelonie i powinien tu zostać