Media: Klub Vitora Roque może ułatwić Barcelonie przeprowadzenie transferu 17-latka

• Kilka dni temu Relevo informowało, że Barcelona prowadzi rozmowy ws. utalentowanego napastnika Atlético Paranaense Vitora Roque
• Dziś media przedstawiają kolejne doniesienia w tej sprawie, które wyglądają optymistycznie z perspektywy Blaugrany
• 17-latek był objawieniem poprzedniej edycji Copa Libertadores

Barça zaczęła zwracać uwagę na Roque po koniec ubiegłego roku, szukając piłkarza, który mógłby w perspektywie średnioterminowej zastąpić Roberta Lewandowskiego. W mediach często było wymieniane nazwisko Endricka, który ostatecznie trafił do Realu Madryt. Joaquim Piera ze Sportu podaje, że na rezygnację Barcelony z 16-latka wpłynęła nie tylko sytuacja finansowa klubu, ale też przekonanie, że Roque jest bardziej gotowym piłkarzem, z lepszym zmysłem do gry kombinacyjnej. Dziennikarz, który zwykle jest dobrze zorientowany w sytuacji na rynku brazylijskim, podaje, że 17-latek może kosztować 30 milionów euro. Cena wydaje się w tej chwili zaporowa, ale informacje Piery wskazują, że Atlético Paranaense byłoby gotowe zgodzić się na płatność w ratach rozłożonych na trzy sezony po 10 milionów euro rocznie. Sam Roque ma być zdeterminowany, aby trafić do Barcelony, więc zdaniem dziennikarza w jego sprawie nie dojdzie do licytacji.

Mundo Deportivo dodaje, że Barcelona musiałaby włączyć do transakcji zmienne wynoszące około 5-10 milionów euro. Głównym zwolennikiem Roque jest Deco, ale od czasu przedstawienia kandydatury 17-latka przez byłego pomocnika Barça przeprowadziła szczegółową obserwację gracza, która potwierdziła jego jakość i perspektywy. Także według tego dziennika napastnik chce dołączyć w lecie do Blaugrany, mimo zainteresowania takich klubów jak PSG, Chelsea czy West Ham. Barcelona będzie jednak musiała ciężko pracować, aby spełnić w lecie wymogi Finansowego Fair Play i móc przeprowadzić operację.

Sensacja Copa Libertadores

Roque był wielkim objawieniem poprzedniej edycji Copa Libertadores. W meczach z Libertad i Estudiantes strzelił po golu, które przyczyniły się do awansu Atlético odpowiednio do ćwierćfinału i półfinału rozgrywek. Na drugim z tych etapów w rywalizacji z Palmeiras zaimponował z kolei jako asystent. Dwa z trzech bramek padły właśnie po zagraniach 17-latka, co miało wielki wkład w historyczne zwycięstwo i zapewnienie sobie udziału w finale. Tam Atlético nie dało już rady Flamengo, ale Roque i tak był rewelacją rozgrywek. Ogółem w obecnym klubie strzelił siedem goli i zaliczył trzy asysty w 36 występach.

Chwalony przez Scolariego i Tite

Teraz Roque reprezentuje barwy Brazylii podczas mistrzostw Ameryki Południowej do lat 20. Napastnik ma już na koncie trzy gole po meczach z Peru (3:0) i Argentyną (3:1). Jak ocenia Piera, Roque może występować jako środkowy napastnik, ale również na skrzydłach, ponieważ potrafi dobrze współpracować z partnerami i jest dojrzały taktycznie jak na swój wiek. Bardzo szybko działa w polu karnym i błyskawicznie wykańcza akcje. Potrafi też znaleźć długim podaniem czy podczas kontrataku lepiej ustawionego kolegę. Sam mistrz świata Luiz Felipe Scolari, który obecnie jest dyrektorem w Atlético Paranaense, przyznał, że w przyszłości Roque będzie jednym z najlepszych brazylijskich piłkarzy. Zalety fizyczne i techniczne oraz dojrzałość zawodnika chwalił też Tite.