Podczas spotkania zapadła decyzja o testowaniu nowego rozwiązania w zakresie tłumaczenia decyzji sędziowskich. IFAB zgodziła się, żeby arbitrzy wyjaśniali decyzje VAR poprzez system nagłośnienia na stadionach. Tym samym werdykty byłby tłumaczone kibicom zgromadzonym na obiektach, a także w telewizji. Pierwsze testy takiego rozwiązania mają odbyć się już w przyszłym miesiącu przy okazji Klubowych Mistrzostw Świata, które odbędą się w Maroku. Hiszpanię będzie reprezentował w tych rozgrywkach Real Madryt jako zwycięzca Ligi Mistrzów. Rozwiązanie może zostać przetestowane także podczas mistrzostw świata kobiet, które odbędą się w lecie. Okres próbny ma trwać rok, choć w większości przypadków potrzeba dwóch lat testów, aby w pełni zaimplementować określoną koncepcję.
Do tej pory zdarzało się tak, że decyzje sędziowskie dostarczały wątpliwości i budziły konsternację w spornych sytuacjach, ponieważ nie zawsze było wiadomo, czym kierował się arbiter, podejmując określone decyzje. Najlepszym przykładem mecz otwarcia ostatniego mundialu, gdy sędzia słusznie nie uznał gola dla Ekwadoru ze względu na spalonego, ale piłkarski świat nie wiedział, o co może w tej sytuacji chodzić, i zdążył napiętnować arbitra, a nawet gospodarza turnieju. Teraz pojawia się szansa na większą transparentność, a przy okazji lepsze wyjaśnienie funkcjonowania VAR. Podobny system funkcjonuje np. w amerykańskiej lidze NFL, dzięki czemu kibice od razu mogą dowiedzieć się, czym kierował się arbiter, podejmując sporną decyzję. Być może nie przyczyni się to do poprawy samego poziomu sędziowania, ale pewne kwestie stałyby się bardziej klarowne, a komunikacja między arbitrami i opinią publiczną niewątpliwie jest tematem, który warto rozwijać.
Podczas zebrania rozważano też inne tematy. Jednym z nich było zatrzymywanie czasu w trakcie meczów. IFAB optuje jednak za rozwiązaniem z mistrzostw świata, czyli dodawaniem doliczonego czasu gry. Podczas turnieju często zdarzało się, że piłkarze spędzali na murawie nawet ponad 10 dodatkowych minut w jednej połowie. IFAB pozytywnie ocenił też wprowadzenie półautomatycznego spalonego podczas ostatniego mundialu. Na razie nie było konsensusu ws. możliwości wprowadzenia na boisko tymczasowego zmiennika w przypadku podejrzenia wstrząsu mózgu u jednego z graczy. W takiej sytuacji można przeprowadzić dodatkową zmianę, ale i tak wskazuje się na potrzebę poprawy protokołów zachowania w tego typu okolicznościach. Przedmiotem dyskusji była też poprawa dyscypliny i ograniczania agresji wobec sędziów ze strony zawodników czy członków drużyn.
Przypomnijmy, że IFAB składa się z czterech brytyjskich federacji mających po jednym głosie, a także z FIFA, która dysponuje czterema głosami. Dana decyzja może zostać zatwierdzona po uzyskaniu sześciu głosów poparcia. Rozwiązania tej organizacji są implementowane powszechnie w całym futbolu.
Komentarze (25)