Rozpoczęcie zimowego okienka transferowego jest już coraz bliżej, więc w mediach pojawiają się kolejne informacje dotyczące Barcelony. Głównie mówi się jednak o odejściu niektórych piłkarzy, jak np. Memphis Depay, a madrycka prasa pisze dziś o sytuacji Francka Kessiego i Hectora Bellerína.
W przypadku Iworyjczyka doniesienia wskazywały, że Barça otwiera się na możliwość jego sprzedaży, ponieważ klub mógłby na nim zarobić, a zawodnik nie daje odpowiedniej jakości na boisku. Sprawa zaczęła nabierać tempa, ponieważ agent Kessiego spotkał się z przedstawicielami Interu i Barcelony. Jak informuje jednak Javi Miguel z ASa, 25-latek zostanie w zespole Blaugrany przynajmniej do końca sezonu. Jest to spowodowane decyzją Xaviego, który miał spotkać się z piłkarzem, aby uspokoić go w kontekście przyszłości i przekazać mu całkowite zaufanie ze strony sztabu szkoleniowego. Trener wyjaśniał Kessiemu, że proces adaptacji w Barcelonie nie zawsze jest łatwy, a Iworyjczyk będzie miał w trakcie długiego sezonu okazje do gry.
Javi Miguel dodaje, że Kessie nie posłuży Dumie Katalonii do obniżenia budżetu wynagrodzeń w celu pozyskania jednego zawodnika w zimie. Zdaniem dziennikarza takim graczem może być za to Memphis Depay, który w przypadku odejścia zwolniłby 14 milionów euro brutto pensji. W tym kontekście Sport donosi o zainteresowaniu Romy. Dojście do porozumienia nie byłoby jednak łatwe. Barça chciałaby uzyskać za Holendra 2 miliony euro, a Włosi zamierzają pozyskać go za darmo. Ponadto Roma musiałaby jeszcze uzgodnić warunki z samym Depayem, co może być problematyczne.
Z kolei Marca informuje o sytuacji Hectora Bellerína. Barcelona nie jest zadowolona z jego wydajności i szuka innego prawego obrońcy, a jeśli będzie mogła takowego sprowadzić, rozważy wyrażenie zgody na odejście Hiszpana. W tym kontekście mówiło się o zainteresowaniu Romy, ale madrycki dziennik uważa, że José Mourinho będzie rozpatrywał inne kandydatury na wzmocnienie defensywy swojej ekipy.
Komentarze (2)