Mundialowe podsumowanie dnia FCBarca.com: Podział punktów w hicie fazy grupowej i kolejne niespodzianki

Mateusz Doniec

27 listopada 2022, 22:39

Brak komentarzy

Fot. Getty Images

Kolejny dzień mistrzostw świata za nami. Do popołudnia - dzień niespodzianek; wieczorem pokaz jakości i wysokiego poziomu. Kostaryka niespodziewanie wygrała z Japonią, a Maroko pokonało bez większych problemów Belgię 2:0. Chorwaci dobrze zareagowali na szybko strzelonego gola Kanady, a Hiszpanie zremisowali z Niemcami w meczu na szczycie 1:1.

Japonia - Kostaryka 0:1

Fuller 81'

Po poprzednich meczach w tej grupie to na pewno spora niespodzianka. Rozbitej 0:7 Kostaryce w meczu z Hiszpanami udało się dziś pokonać drużynę, która wygrała z Niemcami. Mecz bez większej historii. Japończycy mogą mieć jednak do swojego bramkarza za wątpliwej jakości interwencją oraz dla swojego trenera, który nieumiejętnie zarządzał meczem i zmianami. Kostaryka może zatem awansować do 1/8 finału mundialu, przegrywając pierwszy mecz aż 0:7. Potrzebny jest do tego punkt z Niemcami oraz porażka Japonii.

Belgia - Maroko 0:2

Saiss 73', Aboukhlal 90+2'

Prawdopodobnie największa niespodzianka dzisiejszego dnia, choć wiedząc, jak Belgia grała w meczu z Kanadą i jak grała dzisiaj, to nie jest to nic dziwnego. Marokańczycy zasłużenie pokonali Czerwone Diabły, które nie miały zbyt wielu argumentów. Dodatkowo szatnia Belgów nie emanuje pozytywną energią. Pojawiają się przepychanki w wypowiedziach pomeczowych między De Bruyna a Vertonghenem o wiek składu jako jedną z przyczyn kiepskiej dyspozycji. Maroko powalczy z Kanadą o pierwszy od 1986 roku awans do 1/8 finału.

Chorwacja - Kanada 4:1

Kramarić 36' i 70', Livaja 44', Majer 90+4' - Davies 2'

Wymarzony początek Kanadyjczyków, a potem było już tylko gorzej. Już w 2. minucie meczu Alphonso Davies pięknym strzałem głową dał prowadzenie swojej drużynie, strzelając tym samym pierwszą bramkę reprezentacji Kanady w historii mistrzostw świata. Z czasem Chorwaci zaczęli jednak przejmować kontrolę nad spotkaniem, co zostało przypieczętowane jeszcze przed końcem pierwszej połowy przez Kramaricia i Livaję. W drugiej połowie Chorwacja już tylko przypieczętowała zwycięstwo kolejną bramką Kramaricia oraz Majera w doliczonym czasie gry. Mimo że Chorwaci są na pierwszym miejscu w tabeli, to nie mają zapewnionego awansu. Jeśli w trzecim hitowym meczu przegrają z Belgią, a Maroko wygra z Kanadą, to podopieczni Zlatko Dalicia skończą na trzecim miejscu w grupie.

Hiszpania - Niemcy 1:1

Morata 62' - Fullkrug 83'

Hit dzisiejszego dnia i najprawdopodobniej całej fazy grupowej raczej spełnił oczekiwania pod kątem jakości obu zespołów. Hiszpanie przeważali od początku, jeśli chodzi o posiadanie piłki. Obie drużyny miały w pierwszych 45 minutach dobre okazje bramkowe, lecz albo dobrze spisywał się bramkarz, albo arbiter nie uznawał gola, jak w przypadku bramki Rüdigera, który znalazł się na pozycji spalonej. W drugiej części Hiszpanie w końcu dopięli swego, rozgrywając prostą akcję zakończoną golem Moraty po podaniu Jordiego Alby. Wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem Luisa Enrique, lecz wystarczył jeden moment nieuwagi, aby Niemcy wyrównali za sprawą Fullkruga. Przy takim razultacie w ostatniej kolejce fazy grupowej aby awansować, Niemcy muszą pokonać Kostarykę, a Hiszpanii wystarczy remis z Japonią do pierwszego miejsca w grupie.

Wokół mundialu

  • Tylko 9 celnych podań... trochę mało!

  • W dzisiejszym meczu Niemcy zanotowali 35,8% posiadania piłki - najmniej o 1986 roku w meczu z Maroko.

  • Strzelec gola Álvaro Morata MVP wybrany MVP spotkania

twitter.com/wc22updates/status/1596979066955264000

  • Pierwszy gol Lewandowskiego na mundialu okazał się 2600. w historii turnieju!

  • Wymagający kibice!

  • Argentyna zagra z Polską w swoim drugim komplecie. My w takim razie na biało-czerwono!

REKLAMA

Poleć artykuł