Sport: Raphinha i Neymar w ogniu krytyki w Brazylii

Mateusz Doniec

27 listopada 2022, 15:30

Sport

9 komentarzy

Fot. Getty Images

Jak informuje Joaquim Piera ze Sportu, Raphinha znów zagra od początku w meczu reprezentacji Brazylii ze Szwajcarią, lecz będzie musiał udowodnić na boisku, że stać go na więcej oraz stawić czoła skandalowi, który wybuchł po tym, jak stanął w obronie Neymara.

Jak informuje zorientowany w futbolu brazylijskim dziennikarz Sportu Joaquim Piera, Raphinha będzie dokładnie obserwowany przez wszystkich Brazylijczyków podczas meczu drużyny Canarinhos ze Szwajcarią. Skrzydłowy Barçy znów zagra według Piery od początku, ale tym razem będzie musiał wykonać krok naprzód. Po pierwsze dlatego, że w dwóch pozostałych spotkaniach fazy grupowej nie zagra Neymar. 25-latek będzie musiał zatem przejąć sporą część odpowiedzialności po napastniku PSG. Po drugie, Raphinha znalazł się w ogniu krytyki po swoim występie z Serbią, w którym zmarnował kilka znakomitych okazji. Joaquim Piera donosi, że selekcjoner reprezentacji Brazylii Tite postawi znów na Raphinhę, ponieważ jest bardzo zadowolony z odwagi piłkarza Barçy w ofensywie oraz z tego, jak wywiązuje się on z założeń taktycznych.

Raphinhi „dostało się” również ze względów pozasportowych. Po meczu z Serbią skrzydłowy stanął w obronie Neymara, pisząc w mediach społecznościowych: „Największym błędem w karierze Neymara było narodzenie się Brazylijczykiem. Ten kraj nie zasługuje na jego talent i jego futbol”. Było to też związane z tym, że to z kolei Neymar był krytykowany za publiczne wspieranie skrajnie prawicowego Jaira Bolsonaro podczas ostatnich wyborów prezydenckich w Brazylii.

Brazylijska prasa mocno skrytykowała Raphinhę, a były piłkarz Walter Casagrande Jr nie gryzł się w język: „To na co Brazylia nie zasługuje, to posiadanie w reprezentacji ludzi popierających faszystów, rasistów, homofobów i szowinistów jak właśnie Neymar i również kilku innych piłkarzy. Wolę myśleć, że ty, Raphinha, nie wiesz, co udostępniasz w Internecie, ponieważ, jeśli się z tym świadomie zgadzasz, bardzo ci współczuję. Być może ty też nie zasługujesz na bycie Brazylijczykiem (…) Raphinha bardzo się wysila, aby zająć miejsce Neymara jako „tego antypatycznego” w reprezentacji.” – grzmiał Casagrande Jr na portalu UOL.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Raphinha powoli kopie się grób, ale to dobrze. Moźe uda się go wypchnąć po sezonie. Niestety, ale kolejny wynalazek z Brazylii. Tak to jest jak przychodzi trener bez taktyki i wpuszcza się go na rynek a on jak małe dziecko „o ten fajny, Lapcio ja chcee mocno, kup mi goo”

Trochę chłopczyna odjechał, bo póki co ten talent Neymara na niewiele przydał się Brazylii i to raczej ostatnia szansa, by Camaronhos coś mieli z tego talentu oprócz kilku skandali

@Hadim Zielińskiego? Ale to raczej po mundialu, bo teraz ciężko go znaleźć na boisku, zresztą jak zawsze w kadrze :)

Raphinha okazuje sie powoli ladnym dzbanem.

W sumie nie chce mi sie kopac w historii przy okazji jego transferu, ale chyba pisalem, ze z tymi brazolami to same problemy sa. I powoli wychodzi, ze mialem racje..

Tak samo se powinnismy darowac licytacje z tymi endrickami i innymi "perlami" z faveli.

@enz1ce ironia jest ci obca. Tak dla Twojej informacji, Ferran i Torres, to jeden i ten sam piłkarz xD

@Hadim a gdzie zmieniłem? Powiedziałem, żeby szedł ale po mundialu bo teraz jest nieobecny.

P.s pisałeś o Raphinii że ma syndrom Torresa i nie ma prostego podbicia, a teraz mówisz o ferranie.

@enz1ce nie zmieniaj tematu:) chodzi o uderzenie prostym podbiciem, czego Ferran nie potrafi.
Komentarz usunięty przez użytkownika

Chłopak jest zagubiony, przewidywalny i ma syndrom Ferrana, nie potrafi uderzać z prostego podbicia. Na nauki zapraszam do Piotrka Zielińskiego:)

O nie, jakiś grander szuka atencji