Siódmy dzień mundialu: najlepsze, najgorsze wg FCBarca.com

Kto pokazał dzisiaj klasę, a kto zawiódł kibiców zdaniem Redakcji FCBarca.com?

Najlepsze: Wygrana Polski i pierwszy gol Lewandowskiego na mundialu

Spotkanie reprezentacji Polski z Arabią Saudyjską było bardzo istotne w kwestii awansu Polaków do kolejnej rundy. Mimo że jeszcze nic nie jest przesądzone, zdobyte trzy punkty są bardzo ważne i dają poczucie, że drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza może przejść do kolejnej fazy mistrzostw świata. Bardzo cieszy również fakt, że Robert Lewandowski w końcu doczekał się swojej pierwszej bramki na mundialu, którą udało mu się wyszarpać, a w zasadzie odebrać obrońcy Arabii. Radość po zdobytym golu pokazała, jak ważne było to trafienie dla napastnika reprezentacji Polski i FC Barcelony.

Najgorsze: Poziom gry w grupie C

Po dwóch kolejkach i rozegranych czterech spotkaniach w grupie C można stwierdzić, że poziom gry w meczach znajdujących się tam zespołów nie stoi na najwyższym poziomie. Pierwsze dwa spotkania, a przede wszystkim mecz Polski z Meksykiem nie był jednym z najbardziej interesujących na tym turnieju. Można nawet rzec, że był najgorszy. Poziom gry Argentyny przeciwko Arabii Saudyjskiej w pierwszej kolejce również nie był czymś, czego należałoby oczekiwać od pretendentów do wygrania mistrzostwa świata. Dzisiejsze mecze nie zmieniły dużo w kontekście prezentowanego poziomu i mimo że cieszy zwycięstwo Polaków i zdobyte trzy punkty, to ciężko znaleźć jakieś pozytywy w ogólnej grze reprezentacji. Warto też odnotować fakt, że w pierwszej połowie meczu Argentyny z Meksykiem nie działo się praktycznie nic, poza rzutem wolnym w końcówce. Druga połowa obfitowała w akcje, ale gra nie cieszyła zbytnio oka kibiców. Jedynym plusem w grze Albicelestes była bramka Leo Messiego z dystansu, ale to zdecydowanie za mało.