Przewidywania FCBarca.com: Kto zostanie mistrzem świata i jaki wynik uzyska Polska?

Mistrzostwa świata zaczynają się już w najbliższą niedzielę, więc najwyższy czas, żeby redakcja FCBarca.com przedstawiła swoje przewidywania dotyczące przebiegu turnieju. Kto zgarnie medale? Jaką rolę odegra reprezentacja Polski? Zapraszamy do zapoznania się z naszymi typami.

Bartosz Pluciński

Kto zdobędzie medale?

Mistrz: Argentyna

Bo tym razem Leo Messiemu po prostu musi się udać. Najlepszy piłkarz w historii wreszcie jest otoczony świetną drużyną i kompetentnym sztabem trenerskim, na czele z jego imiennikiem Scalonim. Aktualni mistrzowie Ameryki Południowej ostatni mecz przegrali w lipcu… 2019 roku. Nie widzę powodu, dla którego ich zwycięska passa miałaby się skończyć podczas mundialu.

Wicemistrz: Belgia

Przewiduję fantastyczny turniej Belgów – dojdą aż do finału, gdzie będą musieli uznać wyższość Argentyny. Ich skład to mieszanka (prawie) idealna. Mają piłkarzy klasy światowej (Cortouis, De Bruyne, Carrasco), młodych gniewnych (De Ketelaere, Doku) i starych wyjadaczy (Alderweireld, Vertonghen). W dodatku od dłuższego czasu drużyną zarządza ten sam świetny trener - Bob Martínez, Katalończyk zresztą. A kto jak kto, ale Katalończycy na futbolu znają się bardzo dobrze.

3. miejsce: Hiszpania

Młody zespół słynnego streamera Luisa Enrique z każdym kolejnym turniejem będzie się rozwijał, a w niedalekiej przyszłości może podbić świat. Już podczas ostatniego Euro niewiele brakowało do sukcesu (porażka w półfinale po karnych z późniejszymi mistrzami – Włochami), tym razem drogę do finału zagrodzi Hiszpanom drużyna Messiego. W meczu o 3. miejsce Pedri i spółka odprawią z kwitkiem Francuzów.

Jaki wynik uzyska reprezentacja Polski?

3. miejsce w grupie, przed Arabią Saudyjską

Robert Lewandowski będzie miał dużo odpoczynku przed powrotem do ligowych zmagań. Pokonanie jedynie Arabii Saudyjskiej to za mało. Nasza reprezentacja zajmie 3. miejsce w grupie, za Argentyną i Meksykiem. Wiele wody w Wiśle zdąży jeszcze upłynąć, zanim Polska będzie miała kadrę, którą będzie stać na wyjście z grupy na mundialu.

Fot. Getty Images

Darek Maruszczak

Kto zdobędzie medale?

Mistrz: Argentyna

Futbol jest winny Leo Messiemu ten Puchar Świata. Pechowo nie udało się na ostatniej prostej w 2014 roku, gdy Argentyna nie miała zbyt mocnej drużyny, więc teraz Albicelestes muszą w końcu dopiąć swego, skoro zbudowali tak dobrze nastawiony mentalnie i rozumiejący się zespół. Ubiegłoroczne Copa América zdjęło klątwę z tej ekipy, która od blisko 30 lat mogła uchodzić za przegrywów, mimo posiadania wybitnych piłkarzy w zasadzie w każdym pokoleniu. Teraz Argentyna jawi się jako zespół pewnych siebie zwycięzców, idących po swoje. Ostatnim razem przegrali w lipcu 2019 roku, a więc od 36 meczów nikt ich nie pokonał. Albicelestes nie muszą nawet czarować, ale wiedzą, jak wygrywać, dzięki sprawnemu mechanizmowi drużynowemu. Tego właśnie brakowało im do sukcesów. A w dodatku mają najlepszego piłkarza naszych czasów, który wie, że to dla niego last dance w reprezentacji. Messi w roli Jordana z Chicago Bulls 1998, to jest coś, na co zasługujemy.

Wicemistrz: Belgia

To właśnie dla Belgii rezerwuję miejsce w decydującej batalii o mistrzostwo świata. Drużyna Roberto Martíneza grała dobrze lub bardzo dobrze w ostatnich turniejach, a może to być dla niej, przynajmniej w tym kształcie, ostatnia szansa na sukces. To jest czas Belgów na finał, na który Hiszpanie czy Niemcy będą musieli jeszcze trochę poczekać. To może być też mundial Kevina De Bruyne. Nie zapominam o Francji, ale dla niej przewiduję czwarte miejsce w turnieju. Od 60 lat nikt nie obronił tytułu i nie sądzę, żeby miał to zrobić potencjalnie bardzo mocny, ale jednak nieco skostniały zespół Deschampsa.

3. miejsce: Brazylia

Jeżeli nie Argentyna, postawiłbym na jeszcze mocniejszą personalnie Brazylię. Niestety istnieje duże prawdopodobieństwo, że te ekipy wpadną na siebie w półfinale, zatem dla Canarinhos rezerwuję ostatecznie brązowe medale. Nie chodzi wyłącznie o sentyment do Leo, po prostu typuję, że w decydującym momencie znów może się coś w zespole Tite rozkraczyć, jak w finale Copa América 2021 czy w ćwierćfinale z Belgią na poprzednim mundialu, gdy Brazylia też wydawała się bardzo mocna.

Jaki wynik uzyska reprezentacja Polski?

1/8 finału

Drużyna Czesława Michniewicza jaka jest, każdy widzi. Wierzę jednak, że podobnie jak w starciu z Chile uda się wyszarpać na inaugurację z Meksykiem korzystny wynik (Robert ufam tobie), który przyczyniłby się do awansu. W 1/8 finału przeszkodą nie do pokonania może okazać się nie tylko Francja, ale też Dania. Myślę jednak, że dotarcie do takiego etapu turnieju w obecnej sytuacji satysfakcjonowałby każdego polskiego kibica. 

Fot. Getty Images

Mateusz Doniec

Kto zdobędzie medale?

Mistrz: Niemcy

Nie znoszę piłkarskich powiedzonek, ale ten jeden raz sobie pozwolę: „Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy”. Nie dołączam się do powszechnej narracji, że mundial wygra Argentyna albo Brazylia. Spodziewam się, że podopieczni Flicka zwyciężą dzięki temu, co zawsze: solidności i intensywności. Niemcy mają świetną mieszankę weteranów (Neuer, Müller), zawodników wchodzących w swój „peak” (Rüdiger, Kimmich, Goretzka, Sane) i młodych gwiazd (Musiala, Adeyemi, Moukoko). Spodziewam się, że wygrają grupę z Hiszpanią, a później żaden rywal nie będzie im straszny.

Wicemistrz: Francja

Drużyna, która prawdopodobnie najbardziej ucierpiała przez kontuzje. Co z tego, skoro Didier Deschamps nadal może wystawić do gry zdobywcę Złotej Piłki Karima Benzemę, Kyliana Mbappe, Griezmanna, Tchouaméniego, Comana, braci Hernándezów, Upamecano, a także Koundé i Dembélé z Barcelony. Być może linia pomocy jest po urazach nieco uboższa, ale w ustawieniu Deschampsa wystarczy dwóch pomocników: Tchouaméni i Rabiot czy Fofana, a przed nimi Griezmann, który będzie współpracował zapewne z Benzemą i Mbappe. Mocna obrona i luksusowy atak będą kluczem.

3. miejsce: Hiszpania

Jestem zdania, że Hiszpanie mogą na tym turnieju albo bardzo zaskoczyć albo kompletnie zawieść. Stawiam jednak na ten pozytywny scenariusz dla podopiecznych Lucho. La Roja pokazała już niejednokrotnie, że choć pod względem personaliów może ustępować rywalom, to stylem gry potrafi wypracować przewagę, którą umie wykorzystać. Podsumowując, uważam, że balonik faworyzujący Argentynę i Brazylię pęknie, a europejskie reprezentacje skorzystają na tej sztucznie wykreowanej pozycji „underdogów”.

Jaki wynik uzyska reprezentacja Polski?

1/8 finału

Co do reprezentacji Polski zazwyczaj jestem optymistą… albo raczej nie jestem pesymistą. Nie ma co ukrywać, że w fazie grupowej stoczymy z Meksykiem bój o awans. Spodziewam się, że wyjdziemy z grupy za Argentyną, ale w 1/8 dostaniemy lanie od Francji, która zapewne wygra grupę D.

Fot. Getty Images

Krystian Cichocki

Kto zdobędzie medale?

Mistrz: Argentyna

Wicemistrz: Niemcy

3. miejsce: Hiszpania

Moim zdaniem mistrzostwa w Katarze wygra Argentyna, która wyjdzie z pierwszego miejsca z grupy z kompletem punktów. Albicelestes będą chcieli odegrać się za 2014 rok i porażkę w finale z Niemcami w dogrywce, a dla Leo Messiego może to być ostatnia okazja do wygrania pucharu świata. Drużyna Scaloniego jest w bardzo dobrej formie i uważam, że to będzie moment Argentyńczyków, którzy pokonają w finale Niemców. Trzecie miejsce na podium zdobędzie Hiszpania, która ma bardzo młodą drużynę, ale w mojej opinii jeszcze niegotową na wygranie mistrzostwa świata.

Jaki wynik uzyska reprezentacja Polski?

1/8 finału

Jeśli chodzi o reprezentację Polski, drużyna Czesława Michniewicza będzie walczyć o awans z Meksykiem w pierwszym meczu turnieju. Arabia Saudyjska raczej jest skazana na zajęcie czwartego miejsca w grupie C, a Argentyna na jej wygranie. Uważam, że Polacy pokonają Meksyk i awansują do 1/8 finału i tam powalczą z Francją, ale to Les Bleus przejdą dalej.

Podzielcie się z nami swoimi typami! Zachęcamy do wyrażania swojej opinii w komentarzach na temat faworytów mundialu i roli, jaką odegra reprezentacja Polski w turnieju.