Mundo Deportivo: Transfer Jude’a Bellinghama może przyczynić się do pozyskania przez Barcelonę Gündoğana [Aktualizacja 11:05]

Dariusz Maruszczak

15 listopada 2022, 09:00

Mundo Deportivo

25 komentarzy

Fot. Getty Images

  • Mundo Deportivo kilka dni temu informowało o zainteresowaniu Barcelony Ilkayem Gündoğanem, a teraz rozważa, co może przyczynić się do pozyskania tego pomocnika
  • Kluczowy w przeprowadzeniu operacji byłby transfer Jude’a Bellinghama do Manchesteru City
  • Według informacji z Niemiec Gündoğan podejmie decyzję ws. swojej przyszłości dopiero na wiosnę

Jak podaje Mundo Deportivo, temat przedłużenia wygasającego kontraktu Gündoğana z Manchesterem stanął w miejscu, a dla Barcelony pomocnik może być ciekawym wzmocnieniem środka pola w kontekście następnego lata. Problemem jest to, że Niemiec jest obecnie kluczowym elementem drugiej linii ekipy Pepa Guardioli. W tym sezonie rozegrał 20 meczów i jest nawet kapitanem zespołu. Szanse na odejście Gündoğana mogą jednak wzrosnąć, jeśli City zdoła pozyskać w jego miejsce wschodzącą gwiazdę europejskiego futbolu Jude’a Bellinghama. Anglika uwielbia zarówno Txiki Begiristain, jak i Pep Guardiola, dlatego sprowadzenie go może sprawić, że The Citizens wyrażą zgodę na odejście 32-latka.

Manchester ma jednak bardzo poważnego konkurenta, ponieważ na kupno Bellinghama liczy też Liverpool. Mówi się również o zainteresowaniu Realu Madryt. Obecny klub 19-latka Borussia Dortmund ma porozmawiać z piłkarzem na temat jego przyszłości po mundialu, ale władze klubu zamierzają wysłuchać ofert, jeśli pomocnik będzie chciał odejść. Dlatego z perspektywy Barcelony sprawa Gündoğana może być związana z sytuacją Bellinghama. Wielomilionowy transfer do Manchesteru mógłby spowodować, że Niemiec przychylniejszym okiem spojrzałby na propozycję Blaugrany. Tym bardziej, że dotychczasowy pracodawca oferuje mu krótki kontrakt w formacie 1+1, a Barça zaproponowałaby mu dłuższą umowę. Mundo Deportivo donosi też, że City rozważyłoby pozwolenie Gündoğanowi na zmianę otoczenia już w styczniu, jeśli klubowi uda się sprowadzić Bellinghama. Wydaje się to jednak skomplikowane, żeby Guardiola miał zgodzić się na odejście filaru swojego zespołu w połowie sezonu.

W tym kontekście Sky Germany donosi, że Gündoğan nie zamierza zastanawiać się obecnie na temat swojej przyszłości, więc wszystko wskazuje na to, że dokończy rozgrywki w Manchesterze. 32-latek ma podjąć decyzję ws. kończącej się 30 czerwca umowy dopiero na wiosnę. Trudno mu będzie jednak zostać na kolejną kampanię, jeśli do klubu trafi piłkarz formatu Bellinghama. Tę sytuację może wykorzystać Barcelona, ale warto dodać, że Katalończycy mają na celowniku także innych graczy z wygasającymi kontraktami – Jorginho, N’Golo Kante czy Youriego Tielemansa.

AKTUALIZACJA

11:05 Ilkay Gündoğan: W tej chwili nie martwię się tematem swojej przyszłości, lato 2023 roku nadal wydaje się odległe. Podczas swojej kariery zawsze podejmowałem decyzje w zależności od tego, kto był trenerem, ponieważ dla piłkarza to najważniejsze, że jest szkoleniowiec, który cię ceni, może wspierać i rzucać ci wyzwania. Czuję się dobrze w Manchesterze i jestem bardzo wdzięczny klubowi. Mogę sobie wyobrazić, że zostanę tu na kilka kolejnych lat.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

@luckash1985 bo odchodzi Busi, a będziemy chcieli odpalić Kessiego i FdJ. Zostają: Pedri, Gavi, Nico i Pablo Torre. Nawet jak Frenkie zostanie, wygląda to marnie.

Byłby to klasyczny przykład jak fatalnie robić interesy i pogłębiać regres zespołu w perspektywie przyszłości. Gdy inni wymieniają dziadków na młodych i przyszłościowych zawodników, my wydajemy na tych emerytów pieniądze życia.

Tak, proszę! Ktoś powie, że więcej spędzi w szpitalu niż zagra, ale no gość daje bardzo dużo jak już gra

A już myślałem ze bierzemy Bellinghama

Żadne gindogany, please

Po co nam taki emeryt, skoro Nico wróci z wypożeczenia w Valenci??

Szkoda, że nie 5-8 lat wcześniej :(

Gundogan jest w wieku Toniego Kroosa a wątpię żeby ktoś chciał w Realu jego odejścia. Wszystko zależy od sposobu prowadzenia się piłkarza. Jak pokazuje Modric i w wieku 37 lat można być kluczowym piłkarzem swojej drużyny. Gra u boku doświadczonych piłkarzy zarówno Gaviemu jak i Pedriemu jest potrzebna. To na doświadczonych piłkarzach powinna ciążyć odpowiedzialność za wynik. A chyba póki co na transfery za 100 mln Barcelone nie stać, żeby ściągnąć piłkarza topowego i w najlepszym piłkarskim wieku.

Noooo jasne że Barca zaoferuje dłuższy kontrakt 32 letniemu grajkowi:)

Nie stać nas na grajka za 100 baniek, teraz musza obrać politykę Bayernu, gdzieś kontrakt się skończy to kogoś ściągnąć lub kupić kogoś za nieduże pieniądze, zeby ktoś się wpasował na już w drużynę. Nie można oczekiwać wielkich transferów jak wrócili ogrom kasy na zawodnikow, którzy niczego nie wnieśli i ponadto roztrwonili kasę na kontrakty dla amigosow

Ehh, City zgarnie świetnego, młodego Bellinghama, a my dostaniemy ich podstarzały "odpad"..