Jordi Alba: Brakuje mi tylko pucharu mistrzostw świata; oby to był ten rok

Lewy obrońca FC Barcelony Jordi Alba wypowiedział się dla dziennika Marca na temat powołania do reprezentacji Hiszpanii na zbliżającymi się wielkimi krokami mundial. 33-latek zapewnił, że drużynie narodowej pójdzie bardzo dobrze.

Powołanie na mundial: Jestem bardzo szczęśliwy. To nie jest łatwe. Rozegram swój trzeci mundial. Mamy bardzo dobrą kadrę, są weterani, są młodzi… Na pewno pójdzie nam dobrze.

Marzenie: Moim marzeniem było zostanie profesjonalnym piłkarzem, ale nigdy sobie nie wyobrażałem, że zagram na mistrzostwach świata, a tym bardziej na trzech. Jestem bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że pójdzie dobrze. Brakuje mi pucharu mistrzostw świata i oby to był ten rok.

Wsparcie: Mam wsparcie w mojej żonie, moich dzieciach, moich rodzicach, bracie, przyjaciołach… To ludzie, którzy są najbliżej w tych dobrych i tych trudniejszych momentach.

EURO: Rozegraliśmy wielkie mistrzostwa Europy. Stanęliśmy u drzwi do finału. Zasłużenie dotarliśmy do półfinału i byliśmy o krok od dotarcia do finału. Myślę, że byliśmy lepsi niż Włochy w tamtym spotkaniu. W dodatku rozegraliśmy znakomitą Ligę Narodów i podchodzimy do tego mundialu w dobrej formie. To wspaniała grupa zawodników. Mamy wyjątkowe połączenie ze sztabem i wszystkimi pracownikami. Stworzyliśmy świetną rodzinę. To bardzo ważne, aby stawić czoła rywalom na tego typu turnieju. Jestem przekonany, że będziemy podążać krok po kroku, ale z wielką ochotą i ekscytacją. Na pewno pójdzie nam dobrze.

Rola: Trzeba pomagać najmłodszym. Mamy mieszankę młodych i weteranów. Ze względu na wiek i rozegrane mecze jestem jednym z kapitanów. Postaram się pomóc we wszystkim, w czym będę mógł. Będę grać, czy nie, będę do dyspozycji zespołu. Myślę, że koniec końców trzeba to pokazać na boisku, ale jeśli nie będę grał, to poza nim. Trzeba być dobrym kolegą.

Puchary: Miałem szczęście wygrać wszystkie trofea oprócz Ligi Europy i mistrzostwa Świata. Mam nadzieję, że w tym sezonie to się zmieni.