Barça miała dziś o 12:00 lekki trening regeneracyjny, a Piqué do samego końca dopełniał swoich obowiązków. Po zajęciach piłkarze wyjątkowo udali się na wspólny posiłek, ponieważ zazwyczaj mogą jeść w ośrodku treningowym o różnych godzinach. Spotkanie miało charakter pożegnalny dla kończącego karierę Piqué, ale też dla pozostałych zawodników, którzy wrócą do klubu dopiero po mundialu. Nie trwało ono długo, ponieważ każdy gracz ma już swoje zobowiązania, a sam 35-latek był jednym z pierwszych, którzy wyjechali z ośrodka. Z kolei Robert Lewandowski musiał zdążyć na galę Złotego Buta. Wielu piłkarzy musi zresztą wykorzystać najbliższe 2-3 dni na spędzenie czasu z rodziną ze względu na rychły wyjazd do Kataru. Jak podaje Relevo, jako ostatni ośrodek treningowy opuścili Ronald Araujo, Ansu Fati i Ousmane Dembélé, ponieważ wykonywali pracę rekonwalescencyjną lub zapobiegawczą.
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) November 9, 2022
¡Nos vemos después del Mundial! 🌍 pic.twitter.com/dRt5ny9qnV
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) November 9, 2022
Zawodnicy, którzy nie pojadą na mundial, będą mieli teraz sporo wolnego. Wrócą do klubu dopiero 5 grudnia, więc nie będą musieli trenować aż przez 25 dni. Nie znamy jeszcze wszystkich kadr reprezentacji narodowych na mistrzostwa w Katarze, ale można założyć, że kilku piłkarzy nie otrzyma powołania. W Barcelonie powinni zostać Iñaki Peña czy Hector Bellerín, a niepewna jest sytuacja zwłaszcza Marcosa Alonso, Ansu Fatiego i Alejandro Balde. Każdy z nich marzy o wyjeździe na turniej z drużyną Hiszpanii, ale może dla nich zabraknąć miejsc, co wiązałoby się z koniecznością odpowiedniego przygotowania do wznowienia rozgrywek. Jeżeli chodzi o kontuzjowanych zawodników, w ośrodku treningowym mają zjawiać się tylko Sergi Roberto i Franck Kessie, aby pracować nad powrotem do zdrowia. Ronald Araujo ma udać się wraz z klubowym specjalistą Chechu Pérezem na zgrupowanie reprezentacji Urugwaju, gdzie jego sytuacja będzie monitorowana. Z kolei Memphis Depay już od poniedziałku jest w Holandii.
Szczególny jest przypadek Pablo Torre, który może w okresie mundialu wspomóc Barcelonę Atlétic w jej zmaganiach w Primera RFEF. Dla 19-latka byłaby to okazja do złapania rytmu meczowego. Jak donosi AS, zawodnicy wracający z mistrzostw mają mieć tydzień wolnego przed dołączeniem do Blaugrany. Najtrudniejsza będzie sytuacja półfinalistów i finalistów, którzy prawdopodobnie będą mogli odpocząć po turnieju tylko przez kilka dni.
Komentarze (7)