Strzelec gola na 1:1 Pedri udzielił krótkiej rozmowy dla Barça TV po zwycięstwie nad Osasuną. Kanaryjczyk przyznał, że było to bardzo trudne spotkanie, ale udało się wygrać. 19-latek skomentował także czerwoną kartkę Roberta Lewandowskiego.
Barça TV: Udało wam się pokonać wszystkie przeciwności losu oraz przeciwnika…
Pedri: Tak, to był bardzo trudny mecz. Osasuna jest drużyną, która gra na wysokiej intensywności, szczególnie na własnym stadionie. Po czerwonej kartce ten mecz stał się jeszcze trzy razy trudniejszy, ale udało nam się wygrać.
Osasuna bardzo mocno na was naciskała…
Wiedzieliśmy, że będzie trudno i że będą mieli swoje okazje. Tak było i strzelili pierwszego gola. Mamy jednak teraz ogromną wiarę w siebie na kolejne mecze.
Co sądzisz o czerwonej kartce dla Roberta Lewandowskiego?
Uważam, że przy pierwszej kartce nie faulował, a przy drugiej myślę, że Robert chciał walczyć o piłkę, a obrońca nie wyskoczył do główki. Dla mnie to nie jest czerwona kartka.
Słychać właśnie śpiewających kibiców Barcelony…
Tak, bardzo dobrze widzieć, że nas wspierają zarówno na Camp Nou, jak i na wyjeździe. To zwycięstwo jest dla nich.
Macie na razie 5 punktów przewagi nad Realem, który pojutrze zagra swój mecz. Na pewno będziecie liderami podczas mundialu…
Taki był dziś nasz cel. Zdobyć trzy punkty, poczekać na mecz Realu i zobaczyć, co będzie.
Komentarze (15)