Dziś wieczorem zakończyły się ostatnie mecze fazy grupowej Ligi Europy. Poznaliśmy wszystkie zespoły, które awansują do 1/16 i 1/8 finału. Jak wiadomo FC Barcelonie nie udało się awansować z grupy w Lidze Mistrzów, a więc Duma Katalonii zagra na wiosnę w Lidze Europy.
Po zakończonych spotkaniach 6. kolejki fazy grupowej, drugich co do prestiżu rozgrywek klubowych w Europie, poznaliśmy potencjalnych rywali Barçy w 1/16 finału. Blaugrana może trafić na zespoły, które zajęły drugie miejsca w swoich grupach. Pośród nich znalazły się aż trzy francuskie ekipy i po jednej z Holandii, Włoch, Niemiec, Anglii i Danii.
Zwycięzcy grup (Arsenal, Fenerbahçe, Real Betis, Union Saint-Gilloise, Real Sociedad, Feyenoord, SC Freiburg, Ferencvárosi) automatycznie awansowali do 1/8 finału i tam poczekają na rozstrzygnięcia 1/16 finału. W tej rundzie nie mogą trafić na siebie zespoły z tej samej federacji. Losowanie Ligi Europy odbędzie się w poniedziałek 7 listopada o godzinie 13:00 w Nyonie. Spotkania, które wyłonią 8 brakujących zespołów, które awansują do 1/8 finału, odbędą się 16 i 23 lutego 2023 roku. Barça, podobnie jak pozostali "spadkowicze" z Ligi Mistrzów, nie będzie rozstawiona, a to oznacza, że rewanż zagra na wyjeździe.
Potencjalnie rywale FC Barcelony
PSV Eindhoven
Drużyna z Eindhoven gra coraz lepiej i możliwe, że w końcu będzie w stanie rzucić wyzwanie Ajaksowi, który zdominował rodzimą ligę. Pod okiem Ruuda van Nistelrooya PSV pokazuje najlepszą formę w ostatnich latach, w dużej mierze dzięki młodym gwiazdom. Ostatni raz Duma Katalonii mierzyła się z holenderską ekipą w fazie grupowej Ligi Mistrzów w 2018 roku.
Stade Rennes
Pierwsza drużyna z Francji, z którą FC Barcelona może zagrać w 1/16 finału. Stade Rennes dobrze poradziło sobie z utratą piłkarzy latem i zajmuje obecnie trzecie miejsce w Ligue 1.
AS Roma
Włoski klub kojarzy się z pewnością wielu kibicom z bolesnym odpadnięciem z Ligi Mistrzów w 2018 roku i remontadą w Rzymie, po której Duma Katalonii pożegnała się z rozgrywkami. Ekipa Mourinho jest niebezpieczna. W poprzednim sezonie wygrała Ligę Konferencji, a teraz ma szansę na wygranie Ligi Europy.
Union Berlin
Drużyna ze stolicy Niemiec to jedno z objawień pięciu największych lig europejskich. Aktualnie Union zajmuje pierwsze miejsce w Bundeslidze, natomiast strzela bardzo mało bramek. Awans do 1/16 finału zapewniły zespołowi z Berlina tylko cztery gole w sześciu spotkaniach.
Manchester United
Ekipa z Anglii pod wodzą Ten Haga rozgrywa nierówny sezon, ale radzi sobie coraz lepiej. Latem klub pozyskał wielu piłkarzy i może jeszcze wzmocnić się w styczniu zaraz meczami 1/16 finału. Istotną kwestią jest też postać Cristiano Ronaldo, który może odejść już zimą z Old Trafford. FC Barcelona mierzyła się z Czerwonymi Diabłami dwukrotnie w finałach Ligi Mistrzów w 2009 i 2011 roku, i oba te mecze wygrała.
Midtjylland
Duński zespół, który regularnie występuje w ostatnich latach w europejskich rozgrywkach. Najbardziej znanymi zawodnikami Midtjylland są były gracz Celty Vigo, Pione Sisto oraz Sory Kaba, były napastnik Elche.
Nantes
Kolejny francuski zespół, który w obecnym sezonie zaliczył regres w porównaniu z poprzednią kampanią. Aktualnie Nantes zajmuje 15. miejsce w Ligue 1, a od strefy spadkowej dzielą go tylko dwa punkty. Ekipie z Francji udało się jednak awansować z grupy, w której mierzyli się z ekipami bardziej doświadczonymi w europejskich pucharach, czyli Karabachem i Olympiakosem.
AS Monaco
Z ostatniej grupy awansowało AS Monaco, które pomimo wielu świetnych zawodników ma problem konkurować w Ligue 1 z PSG czy nawet zaistnieć na dłużej w Lidze Mistrzów. Drużyna z Francji ma jednak wielu utalentowanych piłkarzy, szczególnie w ataku, takich jak Volland czy Ben Yedder.
Komentarze (26)