Andrés Iniesta udzielił wywiadu włoskiemu dziennikowi La Gazzetta dello Sport, w którym był pytany o zbliżające się starcie Barcelony z Interem i swoje wspomnienia z rywalizacji z klubem z Mediolanu. Hiszpan nie ukrywał też chęci powrotu do Blaugrany i diagnozował bieżące problemy drużyny Xaviego.
Mecz z Interem i kontrowersje sędziowskie: To był bardzo zły wynik dla Barcelony ze względu na konsekwencje, jakie za sobą pociągał. Mecze z Interem zawsze są emocjonujące i trudne. Krytyka Xaviego? Są takie chwile, w których wyrażasz swoje rozczarowanie. Moim zdaniem akcje, o których się mówiło, były klarowne, a biorąc pod uwagę znaczenie meczu, kiedy te decyzje uderzają w ciebie, przyjmujesz je negatywnie.
Rewanż: Zwycięstwo w rewanżu jest niezbędne, żeby Barça pozostała żywa w rozgrywkach. To kluczowy mecz. Inter ma wspaniały zespół, więc Barcelonie będzie ciężko. Spodziewam się, że Barça przejmie inicjatywę, a Inter będzie wyczekiwał na swoje szanse, biorąc pod uwagę, że w teorii może mu odpowiadać remis. W Lidze Mistrzów ważne są szczegóły, jeśli się pomylisz, zapłacisz za to, ale Barcelona ma wspaniałą okazję do remontady i mam nadzieję, że skończy się sukcesem.
Niestabilność: Z daleka wydaje mi się, że wokół Barcelony jest pewna niestabilność emocjonalna. Zwycięstwa dają duży zastrzyk morale, ale wystarczy jedna porażka, żeby wróciły wątpliwości i pogorszył się ogólny duch zespołu. Myślę, że Barça ma znakomity i kompletny skład. Praca wykonywana od początku sezonu jest doskonała, a pewność siebie i nadzieje muszą pozostać wysokie, nie można na nie wpływać tak łatwo.
Wspomnienia z meczów z Interem w 2010 roku: Mam tylko negatywne wspomnienia ze względu na odpadnięcie i kontuzję. Nie wiedziałem, czy zdołam pojechać na mundial, więc to wyzwanie okazało się dla mnie podwójnym rozczarowaniem. Pamiętam, że w rewanżu była niesamowita atmosfera, anulowany gol Bojana, napięcie… Jak już mówiłem, mecze z Interem zawsze są pełne różnych rzeczy, ponieważ ten zespół zawsze ma wielkich zawodników.
Druga linia Barcelony: Kariera Sergio Busquetsa jest jedną z najlepszych w historii futbolu. Gavi i Pedri mają u swojego boku kogoś, kto może ich wiele nauczyć, może ich wesprzeć i pomóc rozwinąć się na boisku i poza nim. To dwaj młodzi zawodnicy, którzy mają duże znaczenie już teraz, ale też spektakularną przyszłość. Gavi i Pedri grają z dużą naturalnością, łatwością, nie sądzę, żeby czuli presję, przynajmniej na zewnątrz wydają się spokojni. To jasne, że muszą nabrać przekonania, tak jak my kiedyś z Xavim. Noszą futbol w środku, nie widać, żeby cierpieli na boisku czy unikali odpowiedzialności. Widać, że cieszą się grą, a to pochodzi z wewnątrz człowieka, albo się to ma, albo nie.
Plany na przyszłość: Zostanę tu jeszcze na rok, a potem zobaczymy. Chciałbym wrócić do Barcelony, ponieważ to mój dom, ale nie wiem jeszcze, w jakim charakterze: trenera, dyrektora sportowego czy kogoś innego. W każdym razie przede wszystkim muszę trenować i nadal widzę siebie jako zawodnika. Miło jest myśleć, że ktoś, kto tyle dał klubowi, może nadal to robić, nawet jeśli nie gra, ale muszą zostać spełnione ku temu odpowiednie warunki. Nie można powiedzieć „nie zrobię niczego, ale pozwólcie mi wrócić”.
Powrót Messiego: Z daleka wydaje mi się to skomplikowane, ale w futbolu nigdy nie wiadomo.
Komentarze (18)
https://twitter.com/ESPNFC/status/998483681139462144?t=SnkXa3voR_TCROrWlaAbCQ&s=09
Ale zadaniem Xaviego jest umocnienie druzyny.
Tak jak mowi Iniesta - wrocily watpliwosci plus oczywiscie ta przekleta przerwa reprezentacyjna. Gralby Kounde i Araujo - nikt by sie nie martwil o gre obronna, a z przodu predzej czy pozniej by cos wpadlo.
A tak to teraz dobrej gry ani z przodu ani z tylu
Oj tak brakuje mi Iniesty na boisku ! Ale czas mija teraz pokładam nadzieję w młodych Gavi & Pedri !
Mistrz na Boisku
i mistrz poza nim.
Bardzo go cenię !