Zapraszamy na 106. odcinek Un Toc de La Rambla – podcastu FCBarca.com, w którym poruszamy najświeższe i najgorętsze tematy. Tym razem porozmawialiśmy o bolesnej porażce z Interem na Estadio Giuseppe Meazza i o oczekiwaniach na niedzielny mecz z Celtą Vigo.
Kibice liczyli na minimum punkt w wyjazdowych meczach z Bayernem i Interem, jednak Barcelona uległa w obu spotkaniach. Po porażce w Mediolanie culés są szczególnie rozczarowani ze względu nie tylko na błędy sędziego, ale przede wszystkim na słabą i nieefektywną grę. Inter rozegrał podręcznikowy mecz, niwelując wszelkie atuty Dumy Katalonii. Niedokładny Dembélé, odizolowany Lewandowski, zagubiony Raphinha... Czy Xavi przekombinował, decydując się na formację 3-4-3?
Barcelona znalazła się zatem w trudnej sytuacji w grupie C Ligi Mistrzów, a do tego nie przestają prześladować jej kontuzje. Czy podopieczni Xaviego wytrzymają tempo w niezwykle wymagającym październiku, zapewniając sobie miejsce dające awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów i utrzymując się na pozycji lidera LaLigi? Będzie o to na pewno trudno, ale ani piłkarze ani kibice nie mogą tracić nadziei na dobry sezon.
- Czy Barcelona zlekceważyła Inter?
- Co nie zagrało w drużynie Dumy Katalonii?
- Inter zaskoczył swoich kibiców
- Kontrowersje!
- Następny rywal: Iago Aspas i spółka
- Będą rotacje?
Un Toc de La Rambla możecie znaleźć na platformie YouTube, a także Spotify, Anchor i wielu innych.
Zapraszamy do odsłuchu! Koniecznie zostawcie komentarz, łapkę w górę pod filmem, podzielcie się odcinkiem ze znajomymi i motywujcie nas, subskrybując kanał. Zapraszamy również na platformę Patronite, gdzie każdy z Was może dołożyć cegiełkę do rozwoju Waszego ulubionego serwisu dotyczącego Barcelony!
Prowadzący: Rafał Kowalczyk (@rkowalczyk7)
Goście: Eryk Szpruch (@SzpruchEryk) i Mateusz Doniec (@DoniecMati)
Wszystkie odcinki podcastu znajdziecie także na platformach:
Komentarze (18)
Xavi ma prawo przegrywać mecze, ale nie ma prawa powielać błędów Koemana czy Setiena bo przyszedł tutaj po to żeby je poprawić. Tymczasem widać ubogi warsztat Xaviego. Mnie kompletnie nie przekonuje jako trener.
Kolejny mecz zadaje też kłam zachwyconym RL 9 dziennikarzom i wszelakim ekspertom samozwańczym, bądź też nie. Jak mantrę wszyscy powtarzają, jak Lewy jest uniwersalny i jak potrafi wziąć ciężar gry na siebie.
Otóż Lewy jest świetną "9", ale uzależnioną od poczynań kolegów. Sytuacje sam to może sobie stwarzać ale z Valladolid czy innymi lelakami. W ważnych spotkaniach z silniejszym rywalem ktoś te sytuację stwarzać musi. To nie jest Leo Messi, Dinho czy nawet Il Fenomeno R9. Robert jest świetnym napastnikiem, a nie zbawcą Barcelony i na tym poprzestańmy.
Tak, jak w przypadku Leo, każdy z trenerów mógł sobie pozwolić na taktykę " Leo Barce zbaw", tak w przypadku Polaka takiej możliwości miał nie będzie.
Poza tym, jeśli zapytam w ilu ważnych meczach Bayernu i jakich konkretnie Lewy był decydujący, to jaką odpowiedź otrzymam?