Napiętrzają się kłopoty w FC Barcelonie. Po kontuzjach Julesa Koundé, Memphisa Depaya, Frenkiego de Jonga, Ronalda Araujo i Hectora Bellerína w meczu z Interem urazu doznało dwóch kolejnych piłkarzy: Andreas Christensen, który może pauzować nawet miesiąc oraz Franck Kessie.
FC Barcelona poinformowała oficjalnie w mediach społecznościowych, że kontuzji nabawił się tym razem Franck Kessie. Iworyjczyk nabawił się naciągnięcia prawego mięśnia przywodziciela. Klub nie podał czasu pauzy i zaznaczył, że gotowość do gry pomocnika będzie zależała od jego postępów. Jednak mający dobre kontakty ze służbami medycznymi Barçy Javi Miguel z ASa podaje, że 25-latek będzie pauzował 7-10 dni, przez co jego udział w meczu z Interem jest wątpliwy.
[COMUNICADO MÉDICO ]
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) October 5, 2022
El jugador del primer equipo Franck Kessie tiene una elongación en el aductor del muslo derecho. Es baja y su evolución marcará su disponibilidad. pic.twitter.com/sXHtbr6S2K
To już siódmy zawodnik Dumy Katalonii, który w ostatnim krótkim czasie doznał urazu. Na szczęście (w nieszczęściu) dla Xaviego do zdrowia wraca już Frenkie de Jong. Holender nie otrzymał jeszcze zielonego światła od lekarzy, lecz trenował już dziś z drużyną i będzie prawdopodobnie gotowy na spotkania z Celtą i rewanż z Interem.
Komentarze (46)