Jak informuje FC Barcelona, Andreas Christensen ma zwichnięte więzadło w lewej kostce. Zdaniem Javiego Miguela z ASa Duńczyk może pauzować nawet 3 tygodnie, co oznacza, że nie zagrałby w El Clásico.
Około 55. minuty meczu FC Barcelony z Interem na Estadio Giuseppe Meazza Andreas Christensen sfaulował w okolicy środka pola Nicolo Barellę, który upadając, spadł na nienaturalnie ułożoną lewą stopę Duńczyka. 26-latek próbował jeszcze kontynuować grę, lecz ból był zbyt silny i w 58. minucie zmienił go Gerard Piqué. Po zakończeniu spotkania klub zakomunikował, że ma Christensen zwichnięte więzadło w lewej kostce i według mediów może pauzować od dwóch do trzech tygodni.
LATEST NEWS | Andreas Christensen has a ligament sprain in his left ankle. Further tests will be carried out tomorrow to find out the exact extent of the injury. pic.twitter.com/GC9HkHftJX
— FC Barcelona (@FCBarcelona) October 4, 2022
Według dziennika AS dziś Andreas ma przejść rezonans, aby dokładnie zbadać uraz. Jeśli pierwsze prognozy się potwierdzą, Duńczyk dołączy do pozostałych kontuzjowanych środkowych obrońców: Ronalda Araujo i Julesa Koundé. Xavi będzie miał zatem do dyspozycji na najbliższe mecze tylko Érica Garcíę i Gerarda Piqué.
Aktualizacja
13:38 Pod dzisiejszych badaniach FC Barcelona potwierdza, że Andreas Christensen skręcił lewą kostkę. Klub nie podał czasu absencji Duńczyka.
14:50 Javi Miguel (AS): W najgorszym przypadku Christensen może pauzować nawet ponad miesiąc.
Komentarze (17)
Tak czy inaczej dwójka stoperów to jest jakaś masakra, bo kartka/kontuzja/cokolwiek i trzeba będzie łatać Busim albo De Jongiem...
Ech, ciężkie 2 tygodnie przed nami. W zasadzie to mam w głowie tylko rewanż z Interem, bo dla nas pozostanie w LM to w ogóle być albo nie być.