Jak informuje Roger Torello z Mundo Deportivo, FC Barcelona i Atlético Madryt są “skazani” na porozumienie w sprawie Anotine’a Griezmanna. Duma Katalonii ma być gotowa wykonać pierwszy krok, aby uzgodnić nowe warunki transferu z klubem z Madrytu.
Według Mundo Deportivo Barcelona podtrzymuje cały czas opcję wniesienia sprawy do trybunału arbitrażowego, ale zanim to zrobi, chce poszukać różnych możliwości, aby udało się dojść do przyjaznego porozumienia. Jak informowano sukcesywnie w ostatnich tygodniach, kość niezgody polega na tym, że Barcelona uznaje już Griezmanna za zawodnika Atlético, ponieważ rozegrał on minimum 50% meczów w pierwszym sezonie wypożyczenia, a włodarze Atléti uważają, że procent rozegranych spotkań tyczy się dwóch lat wypożyczenia. Barça twierdzi teraz, że oba kluby muszą jednak złagodzić swoje postawy i osiągnąć kompromis.
Powodów, aby do takiego porozumienia doszło jest wiele. Po pierwsze, Barça nie liczy na Griezmanna w kontekście przyszłego sezonu. Umowa Francuza z Barceloną jest ważna do 2024 roku, więc klub chce jak najszybciej pozbyć się go definitywnie, inkasując przy tym kwotę, która chociaż w małej części rekompensowałaby inwestycję z 2019 roku. Po drugie, Diego Simeone chce walczyć w tym sezonie o najwyższe cele i chciałby mieć do dyspozycji jednego ze swoich ulubionych zawodników bez żadnych ograniczeń. To właśnie argentyński szkoleniowiec był wielkim zwolennikiem powrotu Francuza do Madrytu. Po trzecie, sam zawodnik chce móc normalnie rywalizować. Choć napastnik rozumie postawię Atlético, które chce uniknąć zapłaty 40 milionów euro, to wie, że ma zaufanie Cholo Simeone, i że w większości meczów wychodziłby w podstawowej jedenastce. Do tego dochodzi również zbliżający się mundial w Katarze, do którego Griezmann chciałby przystąpić w dobrej formie.
Jak na razie nie było jeszcze kontaktów między klubami, ale intencją Barçy jest negocjowanie z Atlético, aby rozwiązać tę sytuację. Według Mundo Deportivo, klub byłby skłonny zgodzić się na obniżenie kwoty wykupu z 40 do 25 milionów euro. Zdaniem dziennika Barça chce osiągnąć porozumienie przed 7-8 stycznia, kiedy to oba kluby po raz pierwszy spotkają się w tym sezonie na Metropolitano.
Komentarze (27)
Trzeba przeczekać, niech jeszcze coś przegrają bez Antka w pierwszym składzie albo jakieś kontuzje się pojawią.