Jak podaje Mundo Deportivo, już nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Gavi mógł podpisać nowy kontrakt. Ma to nastąpić jeszcze w tym miesiącu.
Gavi i jego agent Ivan de la Peña już dawno dogadali się z Barceloną w sprawie nowej umowy, ale ze względu na przekraczanie finansowego fair play i wzmocnienia czynione przez klub w trakcie letniego okna transferowego ta sprawa zeszła na dalszy plan. Priorytetem Barçy przed końcem sierpnia było zarejestrowanie wszystkich nowych nabytków i w limicie wynagrodzeń nie było już miejsca na nowy kontrakt Gaviego, który formalnie wciąż pozostaje zawodnikiem rezerw.
Już po zakończeniu okna transferowego w większości lig europejskich Miralem Pjanić dogadał się z Sharjah i przeniósł się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Odejście Bośniaka pozwoliło zmniejszyć wydatki na pensje, dzięki czemu nowy kontrakt Gaviego będzie mieścił się w limitach finansowego fair play. Młody Hiszpan złączy się z Barçą umową do 2026 roku, a jego klauzula wyniesie miliard euro, podobnie jak jest to zapisane w kontraktach Ansu Fatiego, Ronalda Araujo i Pedriego. 18-latek przejmie numer 6, który zwolnił się po odejściu Riquiego Puiga do LA Galaxy.
Jak informuje Mundo Deportivo powołując się na klubowe źródło, Barça szuka najlepszego momentu na ogłoszenie przedłużenia kontraktu z Gavi i chce to zrobić jeszcze we wrześniu. Rozmówcy dziennika zapewniają, że porozumienie zostało osiągnięte i wszyscy czekają już tylko na złożenie podpisu przez pomocnika.
Komentarze (17)