Najbliższym przeciwnikiem Barcelony w Lidze Mistrzów będzie Viktoria Pilzno, która w dotychczasowych 12 meczach w sezonie ani razu nie zaznała goryczy porażki. W ostatnich sześciu starciach mistrzowie Czech strzelali średnio 2,17 gola na spotkanie.
Viktoria Pilzno jest w teorii najłatwiejszym rywalem Barcelony w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2022/2023, ale zespół Xaviego Hernándeza nie może zlekceważyć mistrzów Czech. Drużyna Michala Bileka bez wątpienia przyjedzie na Spotify Camp Nou w bojowych nastrojach z chęcią pokrzyżowania planów Blaugranie.
Do tej pory Viktoria rozegrała w tym sezonie 12 oficjalnych meczów, z których wygrała 10 i dwa zremisowała. Jest liderem ligi czeskiej z pięcioma zwycięstwami z rzędu i jedynie jednym remisem w pierwszej kolejce. Dodatko w trzech ostatnich starciach ligowych drużyna Bileka nie straciła bramki. Jeśli chodzi o Europę, to zespół z Pilzna zagrał sześć meczów w kwalifikacjach, eliminując po drodze HJK Helsinki, Sheriffa Tyraspol i Qarabağ. Ostatnie cztery mecze mistrza Czech to 13 strzelonych goli (średnia 2,17 na spotkanie).
Barcelona miała już okazję mierzyć się z Viktorią Pilzno w Lidze Mistrzów. W sezonie 2011/2012 na Camp Nou podopieczni Pepa Guardioli wygrali 4:0, a w drugim starciu w Czechach pokonali gospodarzy 2:0.
Komentarze (12)