Trener FC Barcelony Xavi Hernández odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed niedzielnym meczem z Realem Valladolid. Katalończyk m.in. potwierdził, że klub jest przekonany, że uda się zarejestrować przed spotkaniem Julesa Koundé, oraz przyznał, że mając do dyspozycji Alejandro Balde i Jordiego Albę pozycja lewego obrońcy jest już dobrze obsadzona.
[Marc Brau, Barça TV] Spodziewasz się, że jutrzejszy mecz będzie podobny do tego z Rayo?
Jako sztab trenerski uwielbiamy Pachetę. Sergio Alegre ma z nim bardzo dobre relacje. Zaskoczył mnie jako trener, bo jest odważny, stawia na ofensywę, nie ma kompleksów, jest pracowity, metodyczny. Jutrzejszy mecz będzie trudny. Widzieliśmy to już na Sánchez-Pizjuán – zremisowali, a mogli jeszcze wygrać. To drużyna, która cieszy się grą, która rozgrywa piłkę od tyłu i nie oddaje jej zbyt łatwo. Mają bardzo dobry środek pola. Naciskają wysoko. Mają wiele wariantów rozgrywania akcji. Mam nadzieję, że ten mecz nie będzie podobny do tego z Rayo, i że tym razem uda nam się zdobyć bramkę. My też mamy kilka różnych wariantów. Musimy jak najszybciej zdobyć bramkę i ułożyć sobie mecz. Cel to zdobycie trzech punktów i dobra gra w piłkę.
[Roger Rosada, Catalunya Radio] Czy Jules Koundé zostanie zarejestrowany przed jutrzejszym meczem?
Tak, tu chodzi o negocjacje na temat tego, czy zawodnik mieści się w FFP, czy nie. Jesteśmy przekonani, że Jules będzie mógł jutro zagrać.
[Laia Coll, RAC1] Co sądzisz o grupie Ligi Mistrzów, do której trafiła FC Barcelona?
Będziemy się starać, aby pokonać każdego rywala. Trafiliśmy do bardzo trudnej grupy. Być może do najtrudniejszej od 10-20 lat. Jesteśmy jednak w stanie rywalizować. Dobrze trenujemy, dobrze się wzmocniliśmy i jesteśmy bardzo podekscytowani. Celem jest wyjście z grupy i zwycięstwo w rozgrywkach, w których uczestniczymy. To wielkie wyzwanie, ale niech będzie! Jesteśmy gotowi.
[Santi Ovalle, Cadena SER] Pozostało kilka dni do końca okienka transferowego. Oczekujesz jeszcze wzmocnień czy możesz już zamykać kadrę?
Mamy różne scenariusze: najlepszy, nieco gorszy i najgorszy. Zobaczymy, co będzie po zakończeniu okienka transferowego. Chcę, aby ono już się zakończyło, aby wiedzieć, jaką ostatecznie dysponuję kadrą, i móc pracować już z tymi piłkarzami, którzy pozostali w kadrze. Pozostało cztery, pięć dni okienka i może wydarzyć się jeszcze wiele rzeczy, a rozpoczęliśmy już przecież rozgrywki. To wielki ból dla trenerów, ale trzeba się dostosować.
[Helena Condis, Cadena COPE] Jeśli Aubameyang odejdzie, Memphis może zostać?
Nie skreślam żadnego scenariusza. Od dzisiaj do końca okienka może wydarzyć się wiele rzeczy. Rozważam wszystkie opcje.
[Alejandro Segura, Radio Marca] Jak oceniasz występy Alejandro Balde? Czy jutro również zagra od pierwszej minuty?
Jutro zdecydujemy, czy zagra od początku. Wygląda bardzo dobrze. To bardzo młody chłopak, ale ma wielką osobowość. Ma ogromny potencjał fizyczny. Jest w stanie kryć w swojej strefie oraz atakować, stwarzając przewagę liczebną. W ostatnim meczu grał na bardzo wysokim poziomie. Wymogi w Barcelonie są takie, że musisz każdego dnia grać dobrze. Jeśli Balde jest do tego zdolny i ma odpowiednią mentalność, będzie trzeba zwrócić na niego uwagę w kontekście teraźniejszości i przyszłości. Gra z wielką osobowością, co nie jest łatwe w jego wieku.
[Francesc Latorre, TV3] Uważasz, że Ter Stegen wygląda w tym sezonie lepiej niż w poprzednim?
Marc jest innym liderem niż inni. Jest profesjonalny, poważny, uporządkowany, zdyscyplinowany. Nie jest takim piłkarzem, jakiego kreuje się w mediach. Gdy mówi, trzeba go słuchać. Jest pozytywnym liderem. Ratował nas w wielu sytuacjach. Nawet w poprzednim sezonie, w którym nie był tak doceniany, ratował nas w kilku meczach. Dobrze bronił z Mallorcą, tydzień temu w meczu z Realem Sociedad obronił świetnie strzał Davida Silvy, obronił rzut karny w spotkaniu z Levante w ubiegłym sezonie. W tej kampanii prezentuje już taki poziom, jaki powinien mieć bramkarz Barcelony. Dobrze gra nogami i broni w kluczowych sytuacjach. Interwencja przy strzale Davida Silvy była w tamtym meczu kluczowa. W spotkaniu z Rayo interweniował dwa razy. Ter Stegen jest bramkarzem, który mnie przekonuje, którego lubię, i który ma osobowość.
[Anais Marti, La Vanguardia] Jak wygląda sytuacja Pablo Torre?
Rozmawiałem z nim osobiście. Myślę, że dobrze robimy, zatrzymując go w klubie. Jest w Barcelonie, gdzie trudno o minuty, ale myślę, że w trakcie sezonu może je otrzymywać. Bardzo dobrze trenuje. Była możliwość powrotu do Racingu, ale myślę, że z nami więcej się nauczy. Trzeba to potraktować jako rok edukacji piłkarskiej i adaptacji. Musi przystosować się także pod względem mentalnym. Myślę, że będzie to dla niego korzystne.
[David Riol, Atresmedia] Czy zostałeś poinformowany, dlaczego w poprzednich dwóch kolejkach nie można było zarejestrować Koundé, a teraz można? Co się zmieniło?
Nigdy nie będziemy niczego fałszować w rozgrywkach. Zwłaszcza w sytuacji, w której się znajdujemy. Barcelona na pewno tego nie zrobi. Zarejestrowanie piłkarzy jest bardzo trudne. Zgłoszenie Koundé też jest skomplikowane. Jesteśmy optymistami w kontekście jutra, jesteśmy przekonani, że będziemy mogli go zarejestrować. Rozmawiamy z LaLigą, to kwestia liczb i dopasowania ich do finansowego fair play, to wszystko.
[David Ibanez, Mediaset] Mówiłeś, że podczas okienka wszystko może się wydarzyć. W środę, odpowiadając na nasze pytania, powiedziałeś, że uwielbiasz Bernardo Silvę. Pep na początku dawał do zrozumienia, że zostanie, ale potem stwierdził, że Bernardo bardzo lubi Barcelonę. Masz jakieś nadzieje co do Bernardo Silvy?
Oczywiście, nigdy nie można tracić nadziei. To będzie jednak trudne. Zostało niewiele dni, nie znajdujemy się w łatwej sytuacji, także pod względem odejścia piłkarzy. Szczerze mówiąc, uważam, że to będzie bardzo trudne.
[Gabriel Sanz, Mundo Deportivo] Masz na lewej obronie Balde i Albę, a na prawej Sergiego Roberto i Desta, który nie znalazł się ostatnio wśród powołanych. Czy priorytetem jest w tej sytuacji wzmocnienie prawej flanki przed lewą?
Widząc teraz perspektywy Balde i posiadanie Jordiego, mamy dobrze zabezpieczoną tę pozycję. Zawsze patrzymy na rynek, jakie są tam możliwości dla wzmocnienia zespołu. Na prawej stronie nie mamy gracza czującego się tam naturalnie. Co do Desta, on już zna moje stanowisko. Na razie musimy się dostosować, może tam grać Sergi, Ronald czy Jules. Zobaczymy, co będzie na rynku, ale tak, jedną z opcji dla klubu jest wzmocnienie prawej obrony.
[Joan Domenech, El Periódico] Wydaje się, że obecnie transfery zależą bardziej od sytuacji finansowej i możliwości rejestracji Koundé. Jeśli będzie można go zarejestrować, decyzje przy budowie zespołu będą zależały tylko od kryteriów trenera?
Częściowo tak, bo zależymy też od wynagrodzeń i limitu pensji. Przede wszystkim staramy się, żeby priorytetem był jednak futbol. Mamy dyrekcję sportową, która bardzo dobrze pracuje, działamy jak zespół. Celem jest robienie tego, co najlepsze dla klubu. Możliwości zależą od obu kwestii - sportowych i spraw związanych z wynagrodzeniami.
[Adria Fernández, Sport] Jak wygląda sytuacja z odejściem Braithwaite’a? Rozmawiałeś z nim?
Jest piłkarzem Barcelony, który ma kontrakt. 17 maja przekazałem mu, że na niego nie liczymy i najlepszym wyjściem będzie dla niego odejście. Wszystko zależy od rynku i opcji, jakie będzie miał. Pod względem piłkarskim zna moje stanowisko, myślę, że byłem w tej sprawie dość klarowny.
Jaka będzie rola Piqué w tym sezonie? Rozmawiałeś z nim?
Tak, rozmawiałem z Gerardem tuż przed wakacjami. Byłem wobec niego bardzo klarowny, że chcemy wzmocnić tę pozycję, będzie duża konkurencja i nie będzie łatwo. Jesteśmy po dwóch meczach i nie można dokonywać ocen. Uważam, że jest piłkarzem, który może nam pomóc, prawdopodobnie w innej roli. Zobaczymy, jak pójdzie. Wszystko zależy od jego odczuć i moich wrażeń wobec niego na treningach, a także tego, jak będzie rywalizował, gdy będzie miał szansę. Konkurencja dotyczy wszystkich, Busiego, Jordiego, Gerarda, a ja staram się wybierać najlepszy zespół, aby wygrywać mecze.
[Nacho Jimenez, Mas Que Pelotas] Jak oceniasz Ansu Fatiego pod względem zdrowotnym i jego szanse na grę w wyjściowym składzie?
Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze. Robi różnicę, nawet wchodząc na pół godziny. To wszystko jest jednak procesem, nie chodzi tylko o ostatnią kontuzję, ale ten cały bagaż bez znaczącego czasu gry. Oceniam go dobrze, jest szczęśliwy, robi różnicę, ale staramy się kontynuować ten proces, żeby był w perfekcyjnym stanie, w którym już jest, i musimy być ostrożni.
[Ángel Álvarez, Culemania] W pierwszych kolejkach Barça grała w odmiennych ustawieniach. Czy będą stosowane różne wariacje taktyczne w trakcie sezonu?
Tak, tak będzie. To zależy od meczu, rywala, tego, jak będziemy chcieli atakować, jakie będziemy mieli rozwiązania. Mamy nawet różne warianty gry, żeby kończyć spotkania w innych ustawieniach, bronić i atakować w inny sposób. To zależy od od wielu rzeczy, różnych scenariuszy, jakich piłkarzy będziemy chcieli użyć, wrażeń co do zawodników po treningach... Posiadanie różnych wariantów to dla nas coś pozytywnego, żeby mieć różne alternatywy i być mniej przewidywalnym dla rywala.
[Juli Claramunt, Jijantes] Mówiłeś, że priorytetem jest prawy obrońca. Czy w tej sytuacji uważasz za zamkniętą opcję z Marcosem Alonso, biorąc pod uwagę dobrą formę Balde i Alby?
Nie słuchałeś mnie. Powiedziałem, że wszystkie scenariusze są możliwe. Do końca okienka zostało pięć dni. Ocenimy, jakie są możliwości. Nie możemy wykluczyć żadnego rozwiązania.
Komentarze (23)
Z jednej strony zrozumiałe ze np. Alonso jest bardziej doświadczony ale Balde ma potencjal, warunki fizyczne, to wychowanek i jego koszt jest zdecydowanie mniejszy. Liczę że wykorzysta swoją szansę bo podczas sezonu dostanie niejedna i oby asysta w pierwszej kolejce nie była ostatnia
No właśnie że nie, Ronald nie może tam grać, bo wyprowadza piłkę gorzej niż junior, marnując przy tym swój potencjał na jednego z najlepszych środkowych obrońców na świecie...
Najlepszy : Frank, Brejt, Depay out,
Silva, Foyth in
Nieco gorszy : Brejt Depay out
Foyth lub inny PO in
Najgorszy : Depay, Auba out
Nobody in.
no to bamba teraz nie bedzie miala żadnych skrupułów... w coś ty sie Xavi wpakował to nie masz pojęcia