Były piłkarz Barcelony i dziennikarz Mundo Deportivo Lobo Carrasco przygotował tradycyjną analizę przedmeczową zapowiadającą dzisiejsze spotkanie z Rayo Vallecano. Na co zwrócił uwagę 63-latek?
Utemperować Rayo
Choć Andoni Iraola zdaje sobie sprawę z siły ofensywnej Barcelony, to nie zamierza w tym meczu tylko się bronić. Rayo słynie ze swojej odważnej gry, która dała w zeszłym sezonie aż dwie wygrane z Barceloną. Szkoleniowiec Rayo poprosi swoich napastników i Oscara Trejo, żeby mocno naciskali na Busquetsa. Barça będzie musiała przełamać napory gości, bo od tego będzie zależeć powodzenie w tworzeniu akcji. Ważne będzie, żeby grać na jeden lub dwa kontakty, a Ter Stegen powinien posyłać długie piłki do napastników. Piłka musi krążyć szybciej niż nogi piłkarzy Iraoli.
Przełamać Błyskawice
Rayo udowodniło w zeszłym sezonie, że umie grać z Barceloną, a jego zawodnicy imponują mentalnością i odwagą. Na prawej stronie gra lewonożny Isi, a na lewej prawonożny Álvaro García, którzy schodzą do środka. Choć robią to od dawna, to przeciwnicy często nie mogą ich powstrzymać. W środku pola piłkę najlepiej przetrzymuje Trejo, który jest chroniony przez Valentina i Comesanę. Na środku obrony dobrze w powietrzu radzi sobie silny Catena, którego partnerem będzie prawdopodobnie Lejuene. Boczni obrońcy, Balliu i Fran García, będą chcieli powstrzymać skrzydłowych Barçy przed ich atakami.
Grać szybko i skutecznie
Barça ma do dyspozycji wielu szybkich zawodników, takich jak Dembélé, Fati, Raphinha czy Aubameyang. Trzeba będzie korzystać z ich atutów i starać się zaskoczyć w ten sposób obronę Rayo. Xaviemu zależy na tym, żeby jego zawodnicy nie popełniali niepotrzebnych błędów i grali cały czas na maksymalnej koncentracji. Jeśli wszyscy będą wykonywać swoje zadania właściwie, wtedy drużynie będzie łatwiej o dobry wynik i zadowolenie fanów na Camp Nou.
Komentarze (1)