Od zakończenia klubowego sezonu Robert Lewandowski wywierał dużą presję na Bayernie, by pozwolił mu odejść już tego lata. Nie jest tajemnicą, że głównym pretendentem do pozyskania Polaka jest Barcelona. Zachowanie napastnika nie spodobało się jednak w Monachium.
Wielu przedstawicieli Bayernu wypowiadało się w ostatnich tygodniach, krytykując postawę Lewandowskiego i jego agenta. Kolejną taką osobą jest Uli Hoeness, który rozmawiał z mediami po wydarzeniu z okazji zakończenia kariery przez komentatora Wernera Hanscha. Honorowy prezes Bayernu jest pozytywnie nastawiony do pozostania Roberta w klubie: - trwają intensywne prace nad budową nowego zespołu. Jeśli wypali wszystko, co zaprezentowano mi w poprzednim tygodniu, w kolejnym sezonie będziemy mieć atrakcyjną drużynę, z Lewandowskim.
- Sprawy nie potoczyły się dokładnie tak, jak on i jego agent chcieli. Dlatego są źli. Zalecałbym wszystkim zamieszanym w to osobom, by były obiektywne i nie pozwoliły na intensyfikację sytuacji. Słońce znów zaświeci nad Lewandowskim i Bayernem. Zawsze tak było – dodał Hoeness, po czym doradził Bayernowi, by nie szukał następcy Polaka: „jeśli nie masz alternatywy i sądzisz, że możesz go do pewnego stopnia zastąpić, co teraz wydaje się trudne, zalecałbym pozostawienie go w klubie na kolejny rok. Później zobaczymy, czy przedłuży umowę, czy odejdzie za darmo.
Komentarze (16)