Xavi: Jesteśmy sfrustrowani, nie byliśmy w stanie rywalizować

Julia Cicha, Maciej Łoś

14 maja 2022, 14:15

20 komentarzy

Fot. Getty Images

Xavi Hernández podkreślił na dzisiejszej konferencji prasowej, że Barcelona nie jest jeszcze pewna drugiego miejsca w tabeli, więc skupia się na osiągnięciu celu i nie myśli jeszcze o kolejnym sezonie. Trener przyznał, że piłkarze są sfrustrowani, ponieważ nie udało im się rywalizować o trofea.

[Barça TV] Jakie oczekiwania macie przed jutrzejszym meczem z Getafe, które trenuje teraz Quique Sánchez Flores?

Przyjście Quique do klubu było dla niego korzystne, wprowadził do zespołu dużo charakteru i agresji, w dobrym tego słowa znaczeniu. Getafe gra teraz intensywnie, bardzo bezpośrednio i stosuje ścisłe krycie. Ten stadion nie jest przyjazny, to będzie dla nas trudny mecz. Obydwie drużyny walczą o swoje cele. Nam brakuje punkt do zagwarantowania sobie wicemistrzostwa, ale chcemy wygrać, stwarzać sobie sytuacje, strzelać gole. Gramy o trzy punkty.

[Ramón Salmurri, Catalunya Radio] Ronald Araujo trenował dziś z zespołem, ma szansę jutro zagrać?

Przede wszystkim on sam chce zagrać i czuje się już dobrze. Trzeba zaznaczyć, że w żadnym momencie nie stracił przytomności. Ostateczna decyzja będzie należała do lekarzy, zobaczymy, jak Ronald będzie czuł się jutro. Podziwiam jego chęci i zaangażowanie, to bardzo ważne dla trenera.

[Marta Ramon, RAC1] Jak podchodzisz do kwestii wzmocnień kadry na przyszły sezon? Zdajesz sobie sprawę, że jeśli Barça chce kupić piłkarzy, najpierw musi kilku sprzedać?

Sytuacja klubu zdecyduje. Ja jestem częścią zespołu decydującego o tym, jak kadra będzie wyglądała w przyszłym roku. Współpracujemy z Mateu Alemanym, Jordim Cruyffem i Joanem Laportą, jestem zadowolony, ale wszystko zależy od kwestii finansowych. Za kilka dni przeanalizujemy to, w jakiej sytuacji się znajdujemy i na co możemy sobie pozwolić. Jesteśmy uzależnieni od finansów.

[Santi Ovalle, Cadena SER] Co sądzisz na temat Frenkiego de Jonga, czy jest dla ciebie piłkarzem nie do sprzedania?

Mówiłem to wiele razy, Frenkie jest dla mnie bardzo ważnym zawodnikiem. Za mojej kadencji prawie zawsze wychodził w pierwszej jedenastce. Czasem brakowało go z powodu zmęczenia lub rywalizacji w środku pola, ale to dla mnie fundamentalny piłkarz. Wszyscy jednak jesteśmy zależni od sytuacji finansowej klubu. Nie mówię w kontekście De Jonga, tylko ogólnie. Dla mnie sprawa Holendra jest jasna, to zawodnik, którego bardzo lubię i jest dla mnie ważny.

[German García, Radio Nacional] Kiedy chciałbyś mieć zamkniętą kadrę na nowy sezon, jak długo możesz czekać na nowych piłkarzy?

Wszystko jest jeszcze w grze. To prawda, że rozmawiamy już o planowaniu, wzmocnieniach, ale ten sezon jeszcze się nie zakończył, walczymy o wicemistrzostwo. Do rozegrania zostały dwa mecze. Potem usiądziemy z Mateu, Jordim i Joanem, żeby przeanalizować naszą sytuację.

[Víctor Navarro, Cadena COPE] Czy w kadrze są zawodnicy nietykalni?

Tak, oczywiście. Są piłkarze na sprzedaż, są piłkarze nietykalni, wszystko jest w mojej głowie, mam to przemyślane. Oprócz tego kluczowe jest to, w jakiej sytuacji jesteśmy, od tego jesteśmy zależni. To jest fakt.

[Alejandro Segura, Radio Marca] Czy ze względu na tę sytuację finansową uważasz, że trzeba obniżyć oczekiwania względem tego okna transferowego? Teraz mówi się, że priorytetem jest Robert Lewandowski.

Ja zawsze pozostaję optymistą. W przyszłym roku musimy walczyć o trofea. W tym sezonie próbowaliśmy to robić, w okresie od lutego do marca wydawało się, że jesteśmy w stanie nawiązać rywalizację, ale ostatecznie to się nie udało. Musimy być wobec siebie krytyczni i stawiać sobie wymagania. Jesteśmy Barceloną i jesteśmy zobligowani do walki o trofea.

[Alfredo Martínez, Onda Cero] Jutro zarówno Barcelonę, jak i Getafe zadowala remis. Czy jest on prawdopodobny?

Szanse na remis to 33,3%. Pozostałe opcje to 66,6%, dlatego bardziej prawdopodobne jest to, że remisu nie będzie.

Jaka jest twoja opinia o Álvaro Moracie, chciałbyś go mieć w kadrze?

Nie lubię rozmawiać o piłkarzach, którzy nie są teraz w zespole. Mogę rozmawiać o De Jongu, o innych zawodnikach z Barcelony, ale dyskutowanie o graczach, których tu nie ma, nie jest istotne.

[David Ibañez, Mediaset] Kibice martwią się tym, że Robert Lewandowski ma już 34 lata. Czy tobie wiek piłkarza nie przeszkadza w kontekście ewentualnego transferu do klubu?

Nie przeszkadza mi, sprowadziliśmy Daniego Alvesa, który ma 38 lat. Wiek nie jest ważny, kluczowe jest to, co taki piłkarz może zaoferować. Zawodnicy z roku na rok coraz lepiej dbają o siebie, mają prywatnych dietetyków, kucharzy. Świat piłki nożnej staje się coraz bardziej profesjonalny. Spójrzcie na Zlatana Ibrahimovicia, Lukę Modricia, Cristiano Ronaldo, Leo Messiego. Wszyscy oni mają już swoje lata, a wciąż grają na najwyższym poziomie. Wiek nie jest najważniejszy.

[Carles Ruiperez, La Vanguardia] Pracujesz z drużyną od pół roku. Czy masz już podstawę zespołu na kolejny sezon? A może brakuje wam podstawowych graczy?

Wielokrotnie mówiłem, że Barça musi mieć pod dwóch piłkarzy na wysokim poziomie na każdej pozycji. Obecnie niektóre pozycje nie są zdublowane i nie ma na nich rywalizacji. Kiedy ktoś doznaje kontuzji, mamy problem. Musimy wtedy wystawiać graczy nie na ich pozycji. Brakuje nam wzmocnień. Kiedy się nie wygrywa i nie można rywalizować, trzeba wiele zmienić. To normalne.

[L’Esportiu] Biorąc pod uwagę, że w tym tygodniu nie było wielu treningów i macie wielu nieobecnych, oczekujesz poprawy już jutro czy może będziesz czekać do presezonu?

Musimy się poprawiać. W lutym i marcu graliśmy bardzo dobrze, piłkarze cieszyli się grą, ja też. Kibice również byli zadowoleni. Teraz nasza forma nieco spadła, wyniki są dość dobre, bo zajmujemy drugie miejsce w tabeli. Musimy się jednak poprawić już w najbliższych dwóch meczach. Nie możemy tracić tylu piłek, grać bardziej odpowiedzialnie piłką, częściej znajdować się na połowie rywala i stosować pressing po stracie. To rzeczy, które robiliśmy dobrze, ale które się pogorszyły.

[Sergi Capdevila, Sport] Ostatnio mówiłeś, że ty i twój sztab wiecie już, na kogo nie będziecie liczyć w kolejnym sezonie. Czy przekazaliście to już tym zawodnikom?

Nic jeszcze nie mówiliśmy, bo sezon się nie skończył. Nie osiągnęliśmy jeszcze postawionego sobie celu. Potrzebujemy, by wszyscy dawali z siebie wszystko. Później, być może już jutro, zaczniemy planować kolejny sezon.

[Joan Poqui, Mundo Deportivo] W drugiej rundzie zdobyliście praktycznie tyle samo punktów co czołowe zespoły ligi. Ma to dla ciebie jakieś znaczenie?

Średnio, by nie pozwoliło nam to rywalizować o mistrzostwo. Jesteśmy sfrustrowani, bo kiedy pojawiła się możliwość walki o Ligę Europy i o mistrzostwo, nie rywalizowaliśmy na poziomie. Nie mogliśmy rywalizować przede wszystkim z Realem, do reszty odrobiliśmy sporo punktów. Real zdobył co najmniej tyle punktów ile my, co dało mu mistrzostwo. Musimy się poprawić, wzmocnić i być samokrytyczni. Konieczne jest przyjrzenie się sytuacji finansowej i praca.

[Jordi Blanco, ESPN] Niezależnie od nazwisk branych pod uwagę, chcesz pozyskać środkowego napastnika czy nie jest to najpilniejsza potrzeba?

Kiedy osiągniemy cel, porozmawiamy. Klub dobrze wie, czego chcę. Wszyscy będą wymagali trofeów. Musimy lepiej rywalizować i poprawić się.

[Bernat Aguilar, Nacional.cat] Macie już niemal pewne drugie miejsce. Czego wobec tego wymagasz od drużyny w ostatnich meczach?

Ostatniego wysiłku. Wszyscy są sfrustrowani, ale trzeba zrobić krok naprzód. Nie gramy całkiem dobrze, rozgrywaliśmy trudne mecze. Ostatnio wygraliśmy z Celtą, choć nie graliśmy najlepiej. Musimy wrócić do tego, co było w lutym i marcu. Sprawimy, by poprzez grę przyszły wyniki.

[Jijantes] Jakie są twoje plany wobec Nico? Powinien odejść na wypożyczenie w poszukiwaniu minut czy chciałbyś mieć go w kadrze w przyszłym sezonie?

Nico jest dla mnie ważny. Dużo grał, pomagał drużynie, strzelał gole. Wielokrotnie robił różnicę. Musi się poprawić jak wszyscy. Liczymy na niego. Daje nam dużo opcji w linii pomocy.

[Iniestazo] Jedną z pozycji, na której brakowało rywalizacji w ostatnich latach, jest lewa obrona. Czy Alejandro Balde może zastępować Jordiego Albę, gra na odpowiednim poziomie?

Bardzo go cenimy. Na pewno nam pomoże, np. jutro. To ważny, młody piłkarz. Musi wiele poprawić, ale może rywalizować z Jordim, może dać mu odpocząć. Alba grał praktycznie non stop, od kiedy jestem trenerem. Potrzebujemy rywalizacji, nie tylko na tej pozycji. Jeśli ktoś nie gra dobrze, powinniśmy móc wystawić kogoś innego. Dwóch piłkarzy na jedną pozycję to dla mnie podstawa.

[Culemania] W meczu z Celtą Barcelona nie miała twoim zdaniem cierpliwości z piłką, co przekładało się na straty na połowie przeciwnika. Jak można to zmienić?

Rozmawialiśmy z piłkarzami. Konieczna jest odpowiedzialność z piłką. Jeśli tracisz ją raz i drugi, nie możesz stracić jej po raz trzeci. Trzeba zdawać sobie sprawę, że dobra gra opiera się na nietraceniu piłki, na podejmowaniu właściwych decyzji. Daje nam to spokój, kontrolę, możliwość odetchnięcia. Potrzebujemy tego. Szybka diagnoza właśnie tak wygląda, tego nam ostatnio brakowało.

[„10 del Barca”] Adama nie grał w pięciu ostatnich meczach. Czy klub planuje go wykupić?

Liczymy na wszystkich. Zdecydujemy, gdy poznamy sytuację finansową klubu. Adama jest dla nas ważny, to prawda, że częściej grał na początku. Ousmane ostatnio dobrze się spisuje, kiedy Traoré grał od niego lepiej, to on dostawał minuty. Wszystko zależy od formy.

[Mas que pelotas] Czy konieczne jest uzyskanie równowagi między najmłodszymi zawodnikami i weteranami? W tym sezonie młodzi musieli wziąć na siebie dużą odpowiedzialność.

Nie jest to priorytetem. Pozyskujemy piłkarzy, którzy mogą robić różnicę i którzy poprawiają to, co mamy. Wiek jest jednak ważny. Starsi zazwyczaj są dojrzalsi, ale Nico, Gavi, Éric czy Ferran są dojrzali. Mamy też weteranów takich jak Dani, Sergio czy Jordi, którzy również bardzo dużo nam dają. Bierzemy pod uwagę wiek, planując kadrę.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Po nagłówku można pomyśleć, że to pomeczowa konferencja po porażce :P

Balde napewno nam pomoże np. jutro oby to zwiastowało jego występ w pierwszym składzie jutro .
konto usunięte

Mam nadzieję że tego lata dojdzie do dobrego wietrzenia szatni !

Lubię wypowiedzi Xaviego, lecz pierw mówi, że wiek nie jest ważny, a na koniec mówi, że bierze pod uwagę właśnie wiek, planując kadrę. Trochę sobie przeczy w tym wywiadzie legenda Barcy.

Ważne 3 punkty jutro ! Potem niech planują kadre na nowy sezon

@Azrik No cóż, Gavi to jednak nie dość, że zadziorny, to jeszcze ma twardy łeb XD

Dla mnie wynik w tym sezonie jest ponad stan. Nie spodziewałem się zupełnie niczego, poza pracą przy budowie nowej ekipy. Przez chwilę miałem nadzieję na LE, ale jakoś nie bolało mnie odpadnięcie z Eintrachtem. Cel na ten sezon był jasny- awans do UCL i został zrealizowany. Czego chcieć wiecej, zwłaszcza w sytuacji, jakiej znalazł się klub

@KamusVeB haha, myślałem właśnie że to jakiś stary artykuł mi się wyświetlił ;)

oj Xavi niby chcesz De Jonga ale go po cichu wywalasz biorac zamiane na Lewandowskiego zrobicie sobie z Twoim szefem seppuku

Czyli tak naprawdę Xavi nie powiedział nic. Wszyscy są ważni, są gracze nietykalni ale i tak wszystko zależy od finansów. Coś czuję że że względu na poprawę finansów, sprzedadzą Frankiego i kupią kogoś tańszego a część kasy pójdzie np. Na Lewego.

@KamusVeB Dokładnie. Ja się wystraszyłem, że mi się dni pomyliły i że grali wczoraj. :)

A młodszego i tańszego od Lewandowskiego już nie ma ?

Jestem pewien ze trener odbywa lekcje z jakimis politycznymi oficerami czy jak oni sie nazywaja, aby uwazac na to co i jak mowi. Zawsze jest pozytywny, wszyscy sa super, wszyscy sa wazni, a potem widac jak sie irytuje przy linii. Tak wiec nam wciska klamstwa a w szatni i glowie pozostaje cos innego. Zwykla normalnosc. On juz wie kogo chce a kogo nie. Nie bedzie nam mowil, bo beda wybuchy polityczne w gazetach.

@robert8 W tych dwóch kontekstach wypowiedzi i tak liczy się (wg Xaviego) wiek. Nagle sprowadzając kolejnego gracza - weterana można przymknąć oko? Uważam, że brak w tym konsekwencji, lecz tak jak kolega @waletpl mówi, trzeba dać mu czas. W kwestii wieku odnosi się nie tylko do osoby Lewego.

Xavi o każdym zawodniku mówi że jest bardzo ważny a jak jest faktycznie każdy wie....

@Tridente2015 nie zgodzę się z Tobą. W tych wypowiedziach Xaviego ważny jest kontekst. W przypadku Lewego wiek nie jest ważny, ponieważ sugeruje się że na najwyższym poziomie może grać jeszcze parę dobrych lat, ale w kontekście planowania kadry jest istotny, ponieważ pożądana jest odpowiednia równowaga między weteranami a młodymi graczami. Nie można doprowadzić do sytuacji gdy kadra składa się z samych 35 letnich wyjadaczy, ani 18 letnich młokosów, ale jeśli powiedzmy że 25 letni zawodnik X będzie grał przez 3 sezony gdzie w każdym strzeli 20 bramek i odejdzie za darmo, a 35 letni zawodnik Y też będzie grał przez 3 lata, odejdzie za darmo i w każdym strzeli 20 bramek - to jest totalnie bez znaczenia ile ma lat.

@Tridente2015 Xavi za czasów boiskowych pieprzył jak potłuczony. Teraz i tak się ogarnął i zaczyna z sensem gadać. Dajcie mu czas.

"Szanse na remis to 33,3%. Pozostałe opcje to 66,6%, dlatego bardziej prawdopodobne jest to, że remisu nie będzie." - cudowna odpowiedz ;)

@hazo428 Liczę na to od kilku lat, ale coś nie mogę się doczekać rewolucji z prawdziwego zdarzenia...

Araujo to zawodnik który potrafi położyć wielu kozaków i w walce w zwarciu radzi sobie świetnie,
Gavi - o sorry nie zauważyłem Cię, żyjesz? O kurde wezwijcie karetkę..