Adama Traoré notuje bardzo dobre wejście do zespołu Xaviego. W pierwszych dwóch meczach skrzydłowy zanotował dwie asysty oraz wiele udanych prób dryblingu.
Adama Traoré jest jednym z czterech piłkarzy sprowadzonych zimą przez Barcelonę. Wychowanek został wypożyczony do końca sezonu z Wolverhampton, ale klub ma możliwość wykupienia go za 30 milionów euro. Za sprowadzeniem skrzydłowego przemawiał m.in. fakt, że nie będzie on potrzebował czasu na aklimatyzację. I rzeczywiście, pierwsze dwa mecze Traoré pod wodzą Xaviego udowodniły, że 26-latek może być wartościowym wzmocnieniem kadry.
Już w swoim pierwszym spotkaniu przeciwko Atlético skrzydłowy zaprezentował swoją szybkość i siłę, stając się dużym zagrożeniem dla defensywy Los Rojiblancos. W 21. minucie zaliczył asystę przy trafieniu Gaviego. W drugiej połowie trochę przygasł i został zmieniony, ale jego występ trzeba ocenić pozytywnie. Podobnie było podczas wczorajszych derbów. Traoré przebywał na boisku przez 90 minut, podczas których wygrał najwięcej pojedynków (10), wykonał najwięcej skutecznych dryblingów (pięć) i najwięcej dośrodkowań (10). Ukoronowaniem jego gry była znakomita asysta przy golu Luuka de Jonga.
Adama Traoré będzie mógł pokazać swoje umiejętności po raz kolejny już w czwartek, kiedy to Barça zmierzy się z Napoli w Lidze Europy. Do tej pory Ferran Torres miał jedynie przebłyski dobrej gry, Pierre-Emerick Aubameyang również potrzebuje czasu, żeby wejść na swoje najwyższe obroty po kilku straconych tygodniach. Dlatego Xavi Hernández liczy na kolejny pozytywny występ 26-letniego skrzydłowego.
Komentarze (25)
Jak sfaulował jakiegoś typa w rogu boiska wieszając mu się na plecach to nikt z przeciwników nie skoczył do niego z łapami tylko jakichś dwóch ziomów podeszło i grzecznie z nim rozmawiali.
Może jakby był kapitanem to i sędziowie brali by poprawkę na szacunek do naszego kapitana i jakieś karne by się trafiały :)
Świetnie się go ogląda.