Pedri, strzelec pierwszego gola dla FC Barcelony w zremisowanych 2:2 wyjazdowych derbach z Espanyolem, udzielił krótkiej wypowiedzi dla Barça TV po zakończeniu spotkania.
[Barça TV] Jeden punkt w derbach. Jakie odczucia?
Pedri: Zdobyliśmy punkt w ostatniej minucie po golu Luuka. To radość, ale myślę, że wyjeżdżamy stąd rozczarowani, ponieważ przyjechaliśmy tu po zdobycie trzech punktów.
Co się wydarzyło w trakcie meczu? Wydawało się, że macie spotkanie pod kontrolą, a potem Espanyol znalazł się na prowadzeniu.
Myślę, że popełniliśmy błąd. W naszej grze powinno być więcej spokoju, szczególnie przy szukaniu naszych akcji. Tego spokoju nie było i to ma swoje efekty.
W wywiadach podkreślałeś, że sztab szkoleniowy prosi cię o więcej goli. Dziś zdobyłeś swoją drugą bramkę. Jak to oceniasz?
Tak, trener prosi mnie o wchodzenie w pole karne, gdzie mogę dostać jakąś piłkę i strzelić gola. Dziś asysta przy mojej bramce była też idealna. Jestem zadowolony z tego gola, ale nie z wyniku meczu.
Powiesz coś o twojej cieszynce z Gavim?
Wymyśliliśmy to podczas jednego z treningów. Prawda jest taka, że mam z nim bardzo dobre relacje.
Jesteście na granicy strefy Ligi Mistrzów, ale zawsze łatwiej jest coś budować, kiedy się nie przegrywa. Czy wiadomość dla kibiców na przyszły tydzień jest taka, że będziecie szukać zwycięstwa?
Tak. Co tydzień musimy zdobywać trzy punkty. Kibicom mogę powiedzieć, że jestem pewien, że wkrótce będziemy wygrywać.
Komentarze (17)