Diego Simeone podczas konferencji prasowej przed meczem z Barceloną odniósł się do krytyki ze strony Xaviego z 2016 roku dotyczącej stylu gry Atlético, którą szkoleniowiec Blaugrany złagodził w trakcie swojej dzisiejszej wypowiedzi przed mediami. Argentyńczyk nie chowa urazy i wręcz uważa, że Katalończyk będzie bardzo dobrym trenerem.
Krytyka ze strony Xaviego: W 2016 roku Xavi powiedział, że styl Atlético nie pasuje wielkim zespołom. Teraz po przybyciu tylu piłkarzy może wdrożyć to, czego szuka, co sobie wyobraża, i to, co rozwijało się u niego od kołyski w Barcelonie. Nie uważam tej wypowiedzi za brak szacunku. Kiedy ktoś przeżywa w życiu tylko jedną sytuację, nie rozumie innych sytuacji. Kiedy ktoś ma okazje przeżyć pewne sytuacje w swoim życiu, rozumie, że nie ma tylko jednego wyjścia. Szanuję jego opinię, ponieważ był w bardzo dobrej Barcelonie, z wielkimi piłkarzami, miał ogromne sukcesy. Teraz stara się udowodnić jako trener, jaki jest, a z pewnością będzie bardzo dobry. W naszej grze staramy się doprowadzić mecz do takiego punktu, w którym możemy wyrządzić szkodę rywalom.
Barcelona Xaviego: Podoba mi się, jak gra Barcelona. Xavi wdrożył filozofię, którą miał przez całe życie. Teraz będzie miał ośmiu zawodników na trzy pozycje, ma dużo narzędzi, aby nadal utrzymywać ten styl Barcelony. Przy takich armatach mogą włączyć się do walki, mają szanse. Od mojego przybycia Barça zawsze walczyła o każdy tytuł.
Brak zwycięstwa na Camp Nou: Czego brakowało? Strzelenia jednego gola więcej niż oni. Nie mieliśmy jeszcze tego szczęścia, żeby wygrać na stadionie Barcelony. Takie statystyki są po to, żeby je przerywać. Barça to wielki klub, ma świetnych piłkarzy i trenera, który zna Blaugranę i prowadzi drużynę w jej stylu.
João Felix: João zagra jutro. To świetny moment, żeby słowa stały się czynami. Bardzo dobrze trenował, jest podekscytowany, chce coś udowodnić. Jutro z pewnością rozegra wspaniały mecz, wszyscy tego chcemy.
Wass i Reinildo: Obaj mogą zagrać. Przychodzą z entuzjazmem, pozytywną energią i wiele nam dadzą.
Pojedynek z Barceloną po remontadzie w starciu z Valencią: To bardzo ważny mecz, jak wszystkie, które rozgrywamy w LaLidze, z rywalem, który walczy o te same cele. To będzie piękne spotkanie do oglądania.
Koke: Zawsze niewygodnie jest rozmawiać o zawodnikach w połowie sezonu lub gdy nie są w pełni formy. Koke zawsze był dla nas bardzo ważny i oprócz jego sytuacji na boisku, zawsze daje nam więcej niż się dostrzega. Kiedy czuje się dobrze, rozwiązuje skomplikowane sprawy taktyczne czy defensywne. Całkowicie mu ufam.
Stan fizyczny piłkarzy: Cunha, Gimenez i Luis dołączyli w piątek do treningów, Correa pracował w czwartek. Czują się lepiej z wyjątkiem Herrery, który przyleciał dopiero wczoraj.
Komentarze (9)