Kluczowe aspekty taktyczne meczu Alavés z Barceloną według La Vanguardii

Alex Delmas z dziennika La Vanguardia przedstawił kluczowe aspekty dzisiejszego meczu Alavés - Barcelona. Jego zdaniem Barça ma okazję do odbudowania się na każdym poziomie, ale musi poprawić stałe fragmenty gry i omijanie pressingu rywali.

Podnieść się dzięki grze, wynikowi i mentalności

Po tym, co stało się na San Mamés, Barcelona nie ma innego wyjścia jak natychmiast się podnieść. A może to zrobić dzięki zwycięstwu w dzisiejszym meczu. Nie chodzi jednak tylko o wygraną, a o podniesienie się poprzez grę i pomysł, jaki chce wprowadzić Xavi. Chwile zwątpienia trzeba zmieniać dzięki dobremu futbolowi, dobrej mentalności i przekonaniu. Znaczące straty z powodu kontuzji Fatiego i zawieszenia Gaviego uwarunkują jedenastkę, ale trener Barcelony nadal ma różne opcje do wyboru. Prawdopodobne wydaje się wejście Luuka de Jonga do ataku i Frenkiego de Jonga do drugiej linii. Skoro Alavés zapewne zagra w klasycznym ustawieniu 4-4-2, Xavi może postawić na defensywę złożoną z trójki obrońców, aby stworzyć przewagę.

Wysokość, precyzja i mobilność przy wyprowadzaniu piłki

Barcelona wróciła z wizyty na stadionie drużyny, która najlepiej i najwyżej gra w pressingu w krajowych rozgrywkach. Dziś zmierzy się z zespołem, który do tego aspiruje. Jednym z kluczowych czynników będzie więc wyjście spod pressingu. To dobry dzień na sprawdzenie poprawy ekipy w tym zakresie, ponieważ w pojedynku z Athletikiem nie radziła sobie z tym dobrze. Aby Barça mogła się rozwinąć pod tym względem, piłkarze muszą być ustawieni na odpowiedniej wysokości, a podający być precyzyjni w swoich zagraniach przed nacierającymi rywalami. Wszyscy gracze znajdujący się przed piłką będą musieli wykazać się dużą dynamiką w swoim poruszaniu się.

Napastnicy atakują wolną przestrzeń

Będzie to czwarty mecz Alavés z Mendilibarem na ławce i już widać podstawy sposobu gry tego trenera. Lubi on, gdy jego drużyny są bardzo aktywne z przodu i starają się atakować rywala bardzo wysokim, intensywnym i solidarnym pressingiem. Zwłaszcza u siebie, gdzie ze względu na rozmiar boiska Alavés radzi sobie dużo lepiej. To wyjaśnia, dlaczego w trzech spotkaniach tego zespołu średni czas gry w ostatniej tercji boiska zwiększył się z 26 do 33%. Tak wysoka aktywność defensywna skutkuje pozostawieniem dużej przestrzeni za linią obrony. Napastnicy Barcelony muszą to wykorzystać poprzez uwolnienie się spod krycia w tych obszarach i wyjście na wolne pole.

Wykorzystanie luk

Druga linia Alavés jest przyzwyczajona do reagowania na każdy ruch ze strony rywali. Oznacza to, że pomocnicy redukują przestrzeń dla potencjalnego odbiorcy podania, ale pozostawiają obszar, za który powinni odpowiadać. Barcelona może wykorzystać tak powstałe wolne miejsce. Procedura jest prosta: skierowanie podania nie do pierwszego kolegi, który wyjdzie do zagrania, tylko do tego, który zrobi to w drugie tempo, wychodząc w ten pozostawiony sektor boiska. Barcelona może z łatwością zyskiwać teren, gdy dobrze zrealizuje ten manewr.

Joselu, Rioja i stałe fragmenty

Jeśli trzeba o kimś wspomnieć w kontekście Alavés, to na pewno o Joselu. Najlepszy zawodnik tej ekipy obecnie i w ostatnich latach. Napastnik o określonym profilu, ale bardzo regularny i dużo dający zespołowi. Jego dwie najlepsze cechy to zdolność do wygrywania rywalizacji w strefie, w której można oddać strzał, a także gra w powietrzu. Tłumaczy to jego dorobek 10 trafień w LaLidze, co stanowi 63% dorobku Alavés. Kolejnym graczem, na którym Barça będzie musiała skupić uwagę, jest Luis Rioja. Elektryczny i uzdolniony piłkarz, który dzięki wolnej przestrzeni może stworzyć zagrożenie ze skrzydła. Wyrównujący gol z meczu na Camp Nou był właśnie jego autorstwa.

Bardzo ważna znów będzie też obrona przy stałych fragmentach gry, ponieważ Barça zmierzy się z drużyną, która wygrywa najwięcej pojedynków powietrznych w LaLidze. Podopieczni Xaviego muszą wykazać się zdecydowaniem w tym aspekcie gry.