Dembélé nie znalazł się w kadrze na mecz z Athletikiem, a Barça postawiła sprawę jasno, że chce, aby 24-latek opuścił klub przed 31 stycznia. Mimo to sam zawodnik stwierdził, że negocjacje wciąż trwają, a doniesienia medialne wskazują, że Francuz chce zostać. Tak też miał zresztą przekazać wcześniej samemu Xaviemu. Sytuacja między obiema stronami jest napięta i padają nawet wzajemne oskarżenia, ale musi zostać w jakiś sposób rozwiązana.
Dlatego też zdaniem Sportu agent Dembélé Moussa Sissoko ma w planach spotkać się z Barceloną 24 lub 25 stycznia, próbując zmienić położenie odsuniętego od kadry piłkarza. Dziennik twierdzi, że podjęta zostanie nawet próba osiągnięcia porozumienia ws. przedłużenia kontraktu skrzydłowego. Według źródeł Sportu zbliżonych do Sissoko agent oczekuje znacznie niższej prowizji niż 20 milionów euro, o której pisała prasa, ale chce, żeby propozycja Barcelony dla piłkarza była podobna lub nieznacznie niższa od innych otrzymanych ofert. Do tej pory stanowiska obu stron były odległe, a potencjalny brak kontynuowania przez Dembélé współpracy z Blaugraną doprowadza do sytuacji, w której klub chce stawiać na innych graczy.
Zobaczymy, jaka będzie reakcja Xaviego po wczorajszej porażce z Athletikiem - czy Francuz znajdzie się w kadrze na pojedynek z Alavés, który ma odbyć się już w niedzielę, jeszcze przed spotkaniem z Sissoko. Jeśli nie, Dembélé będzie mógł wrócić dopiero 6 lutego, gdy rywalem Katalończyków będzie Atlético. Sport donosi, że bliscy piłkarza są zaskoczeni decyzją Xaviego o braku powołania 24-latka na mecz z Athletikiem i nie rozumieją zmiany jego nastawienia. Uważają oni, że trener uległ naciskom ze strony klubu.
Rozwiązanie sprawy nie będzie łatwe. Pogorszenie relacji z pewnością nie sprzyja wypracowaniu jakiegokolwiek porozumienia. Otoczenie Dembélé uważa, że Barça nie pomogła Francuzowi w poprawie jego stanu zdrowia, i zarzuca klubowi kreowanie złego wizerunku piłkarza w mediach poprzez różnego rodzaju przecieki. Blaugrana też może zarzucić 24-latkowi jego wydajność, wcześniejszy brak profesjonalizmu czy wybujałe oczekiwania finansowe. Nie wiadomo, czy kontynuowanie współpracy w ogóle jest możliwe. Można jednak zakładać, że podczas negocjacji Barcelona będzie raczej próbowała przekonać zawodnika do przeniesienia się do innego klubu.
Komentarze (57)
Osobiście nie chcę widzieć Debele w Barcelonie i uważam, że psuje atmosferę w tej (nowej) ekipie (już nie wspominając o tym ostatnim smrodzie jaki się narobił).
Mam nadzieję, że zarząd i Alemany mają plan C i nie wykonają żadnych pochopnych ruchow --> strzałów w kolano;
Pozdro,
K.
Jeśli Xavi uważa, że Dembele będzie do tego przydatny, to powinien grać.
Trener decyduje.