Wczoraj był ostatni dzień, jaki Barcelona rzekomo dała Ousmane’owi Dembélé na wyrażenie zgody na przedłużenie kontraktu. Ponieważ sprawa nie ruszyła z miejsca, niektóre informacje wskazują, że Francuz nie otrzyma powołania na mecz z Athletikiem.
Ogłoszenie kadry na mecz z Los Leones jasno pokaże zamiary klubu wobec skrzydłowego. TV3 poinformowało, że Xavi uzgodnił z Barceloną, że jeśli Dembélé nie zmieni zdania ws. podpisania umowy, nie znajdzie się w kadrze na spotkanie Pucharu Króla. Trener miałby w ten sposób wyrazić zgodę na strategię nacisku Blaugrany na piłkarza. Xavi boleje nad tą sytuacją, ponieważ prawdopodobnie straci ważnego dla niego gracza, ale jak sam powtarzał podczas konferencji prasowej, najważniejsze są interesy Barcelony. Trener w osobistej rozmowie z Dembele miał nawet wprost powiedzieć zawodnikowi, że jego agenci mu szkodzą.
Podczas konferencji Xavi jasno dał do zrozumienia, że w sprawie Dembélé są tylko dwa wyjścia: albo piłkarz przedłuży kontrakt, albo odejdzie z klubu. Trener nie zamierza zostawiać 24-latka na trybunach do końca sezonu, więc nie widzi innego rozwiązania sytuacji. Bez wątpienia jest ona bardzo skomplikowana, ponieważ Dembélé może nie podzielać opinii Xaviego o dwóch wyjściach i zwyczajnie nie wyrazić zgody na odejście. Pytanie, jak w takiej sytuacji zachowa się szkoleniowiec. Opcji odejścia Dembele nie będzie wiele, a media uważają, że możliwe jest pozwolenie zawodnikowi na odejście za darmo już teraz lub też wypożyczenie go bez opcji wykupu do wygaśnięcia umowy.
Tymczasem z obozu piłkarza płyną komunikaty, że Dembélé chce zostać w Barcelonie, ale oczekuje negocjacji, a nie gróźb. Wygląda jednak na to, że czas rozmów dobiegł końca, a Barca chce już definitywnie rozstrzygnąć sytuację zawodnika.
Aktualizacja
9:36 Toni Juanmarti ze Sportu potwierdził właśnie informacje TV3, że Dembele nie poleci z drużyną do Bilbao.
10:01 Według Victora Navarro z COPE Mateu Alemany potwierdził, że Dembele nie poleci do Bilbao.
10:04 Barcelona opublikowała listę piłkarzy powołanych na mecz z Athletikiem. Zgodnie z zapowiedziami nie znalazł się na niej Dembele. W kadrze nie ma też kontuzjowanego Memphisa Depaya, a do składu wrócił Martin Braithwaite.
𝑺𝑶𝑴-𝑯𝑰 𝑬𝑸𝑼𝑰𝑷 ! pic.twitter.com/woUkKxFefP
— FC Barcelona (@FCBarcelona) January 20, 2022
10:18 Mateu Alemany wyjaśnił sytuację Dembele: Z Ousmane’em i jego agentami rozpoczęliśmy rozmowy w okolicach lipca. W tym czasie przez sześć miesięcy były prowadzone ciągłe rozmowy, podczas których klub składał różne oferty, starając się znaleźć sposób, aby zawodnik został z nami, a te propozycje były systematycznie odrzucane przez jego agentów. Dziś 20 stycznia, na 11 dni przed zamknięciem ostatniego okresu jego kontraktu wydaje się nam oczywiste, że piłkarz nie chce zostać w Barcelonie i nie jest zaangażowany w przyszły projekt klubu. W tych okolicznościach przekazano jemu i jego agentom, że powinien bezzwłocznie odejść, dla dobra swojego i klubu, ponieważ chcemy zaangażowanych piłkarzy i liczymy, że do transferu dojdzie przed 31 stycznia. Sportowa konsekwencja tego wszystkiego, oceniana przez trenerów i pierwszego szkoleniowca, jest taka, że nie życzymy sobie, żeby byli z nami niezaangażowani zawodnicy, którzy nie chcą być w Barcelonie, i dlatego fakt, że nie został powołany, jest niczym innym jak konsekwencją tego całego procesu. Klub nie jest tym, który to ustala [listę powołanych – przyp. red], zrobił to trener i ma nasze pełne wsparcie. Wydaje się to nam całkowicie spójną postawą.
Komentarze (257)