Jednym z bohaterów dzisiejszego wieczoru jest autor pierwszego trafienia dla Barcelony Ferran Jutglà, dla którego był to pierwszy gol w barwach Blaugrany. 22-latek opisał swoje wrażenia z tego pojedynku.
[Barça TV] Jak się czujesz po strzeleniu gola na Camp Nou?
Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się strzelić gola i pomóc zespołowi, a także, że ostatecznie udało nam się odnieść zwycięstwo, na które zasługiwaliśmy.
Spodziewałeś się takiego tygodnia? Zdobyłeś bramkę w meczu towarzyskim, a dziś w lidze.
Nie, kiedy tu dotarłem, zakładałem, że będę grał w Barcelonie B. Koncentrowałem się na swoim zespole. Teraz jednak nadeszła szansa, że mogę tu być. Czuję się komfortowo, jestem zachwycony i staram się dawać jak najwięcej.
Wyjaśnij mi, jak przeżyłeś swojego pierwszego gola?
Powiedziano mi, żebym atakował pierwszy słupek, i tak zrobiłem. Myślę, że dobrze poradziłem sobie z obrońcą i uderzyłem głową.
Komu dedykujesz gola?
Mojej rodzinie, która jest dla mnie bardzo ważna, przyjaciołom, bliskim.
Przeżyłeś wyjątkowe spotkania. Zabrałeś sobie coś z tych meczów, na przykład piłkę?
Zostaję z tą codziennością, to jest dla mnie dar. Bardzo się tym cieszę, jestem w jednym z najlepszych klubów na świecie. Chcę wykorzystać wszystkie możliwości. Zatrzymałem koszulkę, ponieważ bardzo mnie to wszystko cieszy. Będę dalej pracował, żeby dawać jak najwięcej.
Jak wyglądał moment, gdy dowiedziałeś się, że zagrasz w podstawowym składzie?
Trenowaliśmy dziś rano, trener wziął mnie na bok i powiedział, że zagram. Powiedziałem "dobrze", a on dodał, że nie muszę robić nic, czego nie robiłem do tej pory. Żebym robił to, co potrafię, to, po co tu jestem, żebym generował okazje, rozciągał drużynę, wykorzystywał wolną przestrzeń. Starałem się robić to, o co mnie prosił, i myślę, że wyszło dobrze.
Komentarze (29)
https://bit.ly/LaLiga_wznowienie
Luka zjadł i wys...ł
Szkoda meczu z osaduna:/