Ez Abde strzelił dziś debiutanckiego gola dla FC Barcelony. Zawodnik jest szczęśliwy z tego powodu, ale bardzo żałuje straconych w końcówce dwóch punktów.
Gol: Jestem zadowolony, ale też smutny, bo nie zasługiwaliśmy na taki wynik. Mam nadzieję, że to moja pierwsza bramka z wielu. Trzeba dalej pracować, nie ma innego wyjścia.
Trzy mecze w podstawowym składzie: Staram się dawać z siebie wszystko, muszę wykorzystać tę szansę. Im więcej szans, tym lepiej.
Dedykacja: Podszedłem do ławki i świętowałem z wszystkimi, którzy codziennie nas wspierają. Ten gol jest też dla mojej rodziny, mam ją w sercu.
Komentarze (17)