W ostatnich dniach media informowały, że w Barcelonie pojawił się pewien optymizm ws. przedłużenia kontraktu z Ilaixem Moribą. Albert Masnou z dziennika Sport uważa jednak, że temat przybrał niekorzystny obrót.
Wczoraj doszło do spotkania obu stron, które nie pomogło w zbliżeniu stanowisk. Barça zachowała optymizm, ale w ostatnich godzinach sytuacja radykalnie się zmieniła, a nadzieje przekształciły się w negatywne wrażenia. Zgodnie z tymi informacjami przedłużenie kontraktu z Ilaixem jeszcze bardziej się oddaliło. Masnou donosi, że Barcelona postanowiła zrobić krok wstecz, ponieważ obecnie nie uważa, żeby była w stanie odblokować rozmowy. Klub nie widzi zresztą w piłkarzu i jego przedstawicielach woli negocjowania.
Barcelona traci cierpliwość w tej kwestii, tym bardziej, że czas ucieka, a wczoraj drużyna Ronalda Koemana udała się do Niemiec, aby odbyć kolejny etap przygotowań do rozgrywek. Ilaix również nie weźmie w nim udziału, podczas gdy pozostali zawodnicy walczą o swoje miejsce w zespole. 18-latek nie wystąpi też w dzisiejszym meczu rezerw z La Gramą, co stanowi kolejny dowód, że sprawa nie ruszyła z miejsca, a zdaniem Masnou jest wręcz coraz gorsza. W jego opinii Barça stoi na stanowisku, że zrobiła wszystko, żeby rozwiązać napiętą sytuację i żeby pomocnik mógł wylecieć z ekipą do Niemiec. Niewykluczone, że sytuacja znów się zmieni, ale na razie niewiele na to wskazuje, aby strony mogły dojść do porozumienia.
Komentarze (99)
Pogonić go w piździec!
Powodzenia w innym klubie
Puig ma w genach miłość do Barcy.
Jak widać dla Moriby liczy się kasa.
A swoją deogą żądania młodzika są tak bezsensowne , że żal mówić. Zagrał kilka niezłych meczy i już mu się wydaje nie wiadomo kim jest.
Moim zdaniem już dwa mecze presezonu pokazały, że i bez Moriby innie wilczki z Barcy B mogą nam dużo pomóc, a do tego wykazują pokorę i szacunek dla klubu
Jak działa ten magiczny regulamin który zawiera wspaniałe zapisy o nie obrażaniu zawodników klubu?
Ilu ludzi piszących pod tym artykułem wyzwiska zostało za to ukaranych?
Dlaczego ich postów nie usunięto?
Laporta ma na głowie ważniejsze sprawy niż użeranie sie z 18-latkiem.
Nie ma sensu dla niego psuć drabinki płac która na nowo układa i ustala prezydent. Bo za chwile każdy gówniarz za jedna poprzeczkę będzie chciał kupę kasy.
Niedlugo będzie połowa presezonu na którym powinien walczyć o to żeby się pokazać a on w gabinetach odstawia cyrki.
Jak sie dogada teraz po cichu z jakims innym klubem to rok w klubie kokosa i niech podaje wode w rezerwach. Zobaczymy jak Manchestery czy inne Chelsea walą mu po 10 mln do lapy gdy w miedzyczasie moze wypłynąć jakis inny młody talent.
Pewnie był nadzieja wielu kibiców ale trudno, klub pokazał ze nam zależało na nim, dostawał szanse i juz teraz był jednym z najlepiej zarabiających młodych wychowanków.
Ja pochwalam zachowanie Laporty. To oni sa dla klubu a nie klub dla nich ;)
zainteresował go projekt PSG :-|
Moriba ma na razie talent, warunki, a chce zarabiać tyle co Messi wtedy, w kryzysowym okresie.
To dobry piłkarz, perspektywiczny, ale czy wart aż takiego wyjątkowego traktowania? W mojej ocenie jednak nie.
Odejdź niewdzięczniku i oszczędź nam wszystkim nerwów.
Argumentom "A za 5 lat go ściągniemy za grube miliony", możliwe, ale też możliwe, że skończy jak Cuenci czy inne Jeffreny.