Najtrudniejsze przypadki transferowe w Barcelonie to obecnie Antoine Griezmann, Philippe Coutinho i Ousmane Dembélé. To na nich skupiają się dziś niemal wszystkie media.
Griezmann, Coutinho, Dembélé
Sport: Antoine i Philippe muszą odejść bez względu na wszystko, a Ousmane jest kontuzjowany, więc klub chce przedłużyć z nim umowę, by nie odszedł za rok za darmo. Jeśli nie zgodzi się na ofertę z obniżoną pensją, spędzi sezon na trybunach. Barcelonie zależy przede wszystkim na zmniejszeniu wydatków na płace. Wszystko wskazuje na to, że Griezmann wróci do Atlético. Sytuacja Coutinho jest trudniejsza, ale Barça nie zmieni zdania i znajdzie mu nowy zespół. Dembélé zdaje sobie natomiast sprawę, że nawet jeśli będzie mógł odejść za darmo i wyleczy kontuzję, to za rok trudno będzie mu znaleźć nowy klub, jeśli cały sezon przesiedzi na trybunach. Barcelona była już blisko ustalenia jego odejścia w ramach wymiany, ale później skrzydłowy doznał kontuzji w trakcie mistrzostw Europy, co pokrzyżowało plany.
Ousmane Dembélé
Mundo Deportivo: Mateu Alemany i Ramon Planes chcą porozmawiać z agentami zawodnika i przekazać im, że klub zamierza dalej stawiać na Dembélé, oferując mu nowy kontrakt. Barcelona w niego wierzy, a do tego wie, że tego lata żadna drużyna nie zapłaci za niego wysokiej kwoty. Niemniej jednak jeśli Francuz nie zgodzi się przedłużyć umowy, nie będzie grał.
Antoine Griezmann
Alex Silvestre: Francuz zaakceptował w minionym sezonie obniżenie zarobków, które zostanie wyrównane w ciągu sześciu lat. Jest jednak jeden warunek: w przypadku sprzedaży Griezmanna klub musi wypłacić mu zaległe wynagrodzenie jeszcze przed jego odejściem.
Philippe Coutinho
Mundo Deportivo: Barcelona od półtora miesiąca stara się znaleźć mu nowy klub, ale na razie bezskutecznie. Wiele drużyn ma wątpliwości odnośnie do jego rytmu meczowego, ponieważ Brazylijczyk nie gra od stycznia.
Sprowadzenie pomocnika
Mundo Deportivo: Wzmocnienie linii pomocy to priorytet Barcelony, czy to poprzez wymianę z Griezmannem, czy w inny sposób.
Komentarze (90)