ciekawe skąd to 100 mln - pewnie ze sprzedaży Iniesty...

Według hiszpańskich oraz angielskich mediów Barcelona w najbliższym czasie złoży na stół Arsenalu ofertę za Denilsona. Brazylijczyk nie wyklucza transferu do stolicy Katalonii.

Dwudziestodwuletni piłkarz dołączył do zespołu Arsène Wengera w 2006 roku. Od początku walczył o miejsce w pierwszej jedenastce. Niestety, w tym sezonie stracił pozycję podstawowego defensywnego pomocnika na rzecz Jacka Wilsherea. Młody Anglik do tej pory przebywał na wypożyczeniu w Bolton Wanderers.

Hiszpański dziennik Sport zamieścił na swych łamach, że Barça od miesięcy przygląda się poczynaniom Denilson. Twierdzą, że jest typem zawodnika, który mógłby pojawić się na Camp Nou w przyszłym sezonie. Dodatkowo, zarząd ma skusić niska kwota odstępnego, jaką Arsenal miałby zaproponować. Według doniesień prasy suma, jaką FC Barcelona może wyłożyć na tą transakcje opiewa na 12 milionów euro.

Według hiszpańskiego portalu, Denilson powiedział: "Jest zainteresowanie ze strony Barcelony. Nie wykluczam zmiany otoczenia, lecz póki co jestem związany z Arsenalem".

Denilsona to ja bym nawet w Barcy B nie chciał. Dla mnie jest to wyjątkowo słaby piłkarz i nie za bardzo wiem, co Wenger w nim widzi.

mamy drugi transfer zimowego okienka - Nolito wybywa do Portugalii. Chyba nie słyszał o Keirissonie, ale to jego problem. Cos czuje, ze to ostatni raz, jak słyszymy o Hiszpanie. Dobrze, że kwestię wreszcie rozwiązano, bo mam dość słuchania tutaj fantastów

Mnie tam by nawet taki transfer ucieszył. Byłoby jeszcze weselej w lidze pomimo iż z traductorem już jest wesoło. Przez ułamek sekundy (mniej niż pół) miałem nadzieję, że może jednak 29 grudnia jest ten dzień, bo nie pamiętałem dokładnie czy 28 czy 29. Rzeczywistość jest brutalna i niestety pomimo iż Zoltana i Raiole można podejrzewać o jakieś prowadzone na boku i w tajemnicy nocne negocjacje oraz transfer ogłoszony o takiej godzinie, to jednak to jest niestety żarcik fioletowej

Ja bym chciał tego młodego łebka ze Sportingu Gijon B. Nie wiem jak mu tam na imię i nazwisko (zapomniałem). Trzeba dawać szanse młodym

Nie ma sensu kupować młodych zawdoników z innych zespołów, wystarczy, że mamy La Masia . W końcu na stronce jest napisane "La Masía: Miejsce gdzie produkowane są gwiazdy Barçy"

Zwłaszcza, że za plecami czyhają gracze z Barcy B, o przykładowo Delofeu czy Chanturii nie wspominając.